Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwsza liga jest nieobliczalna - nasza rozmowa z Bartoszem Zrajkowskim

fot.kscamper.pl
fot.kscamper.pl
O tym dlaczego wybrał siatkówkę i grę w Camperze, a także o I lidze i PlusLigowych planach wyszkowskiej drużyny, rozmawiamy z Bartoszem Zrajkowskim, rozgrywającym Campera Wyszków.

Jak zaczęła się Twoja przygoda z siatkówką? Od początku grałeś na pozycji rozgrywającego?
Bartosz Zrajkowski: Jeszcze w klasie czwartej szkoły podstawowej odbył się nabór do klasy sportowej. Wtedy po raz pierwszy zetknąłem się w ogóle z salą sportową, bo dotychczas ćwiczyliśmy na korytarzach. Okazało się, że miałem pewne zdolności motoryczne i w związku z tym zaproponowano mi przeniesienie do klasy sportowej. Nigdy nie lubiłem biegać za piłką nożną, może dlatego wciągnęła mnie właśnie siatkówka. Zaczynałem od pozycji rozgrywającego, chociażby z powodu niedużego jak na swój wiek wzrostu. Później miałem kilka epizodów na innych pozycjach, ale zdecydowanie wolę rozegranie.

To twój pierwszy sezon w Camperze. Dlaczego zdecydowałeś się grać w Wyszkowie?
Zdecydowałem się na przejście do Campera za namową Pawła Knochowskiego. Przedstawił mi wizję budowy zespołu z zawodnikami, z którymi grałem w poprzednich latach - Sebastian Wójcik, Konrad Woroniecki, Tomasz Knasiecki .W Wyszkowie jest klimat na siatkówkę. Ten sport jest bardzo popularny i przede wszystkim propagowany przez zarząd klubu. Na każdym meczu jest komplet publiczności.

Jak wyglądają Wasze codzienne treningi?
Trenujemy siedem razy w tygodniu. Od poniedziałku do piątku w godzinach popołudniowych trening odbywa się w hali WOSiRu. Dwa pozostałe to siłownia. Skupiamy się głównie nad kondycją, taktyką, techniką i siłą.

Twoim konkurentem jest Konrad Woroniecki. Wasza rywalizacja wygląda naprawdę ciekawie...
Przede wszystkim jesteśmy bardzo dobrymi kolegami. Znamy się wiele lat. Jeśli chodzi o rywalizację, nazwałbym to bardziej uzupełnianiem się . Gramy prawie po równo. Jeden drugiemu pomaga.

Uważasz, że obecnie pierwsza liga jest silniejsza niż wcześniej, kiedy grałeś w Hajnówce?
I liga w obecnym sezonie jest na pewno nieobliczalna. Drużyny wyżej notowane w tabeli potrafią przegrać z ekipami zamykającymi stawkę. Kiedy grałem w Hajnówce, I liga liczyła 14 zespołów, widać było znaczną różnicę pomiędzy górą a dołem tabeli - wyraźny podział. Dzisiejszą I ligę cechuję szybkość i przede wszystkim siła fizyczna, która jest nieodłącznym elementem.

Jakie zespoły uznajesz za najmocniejsze w lidze?
Według mnie najmocniejszym zespołem w I lidze jest zdecydowanie klub Czarni Radom, z uwagi na to że grają cały czas na takim samym równym poziomie. Kolejne zespoły
to BBTS Bielsko Biała i Cuprum Lubin.

Camper razem z Czarnymi, Cuprum i BBTSem zgłosił akces do Plus Ligi. Myślisz, że w następnym sezonie zagracie w ekstraklasie?
Trzeba mierzyć wysoko, cały czas podnosząc swój poziom sportowy. Co do Plus Ligi, kto wie, kto wie…

Atmosfera hali w Wyszkowie...
Trzeba tam być żeby poczuć tą atmosferę, te emocje. Klub kibica jest siódmym zawodnikiem za co bardzo im dziękuję. Są z nami nierozłączni, na ich doping możemy liczyć w meczach wyjazdowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki