Wśród nich znajduje się także wielu mieszkańców Ostrowi. Jeszcze nie tak dawno, bo w połowie lat osiemdziesiątych, było ich zaledwie kilkudziesięciu. Dużą rolę w odrodzeniu pielgrzymek z Ostrowi do obrazu Matki Boskiej Wąsewskiej odegrał nieżyjący już ks. infułat Jan Sobotka, który je propagował i zachęcał wiernych do pielgrzymowania. Z każdym rokiem wzrastała więc liczba pątników i na początku lat dziewięćdziesiątych w pielgrzymce do Wąsewa szło już 200-300 ostrowian.
Szczególne ożywienie i zwiększenie liczby pielgrzymujących nastąpiło po koronacji przez Prymasa Polski kard. Józefa Glempa w dniu 8 września 2000 r. obrazu Matki Boskiej Wąsewskiej koronami pobłogosławionymi przez Ojca Świętego. Z uwagi na coraz liczniejszą rzeszę uczestników, od kilku lat obie ostrowskie parafie pielgrzymują oddzielnie.
W tym roku powędrowało do Wąsewa ok. 1700 osób, z czego niemal 1300 z parafii pw. Wniebowzięcia NMP. Ze względów organizacyjnych szli oni w dwóch grupach: św. Teresy (młodzież ze szkół średnich) i św. Stanisława (uczniowie z podstawówek, gimnazjów oraz dorośli).
Udział w pielgrzymce to nie tylko samo wędrowanie. Jak powiedział proboszcz parafii pw. Chrystusa Dobrego Pasterza ks. kanonik Mirosław Mierzejewski:
- Pielgrzymka to nic innego jak zwrócenie uwagi na stronę duchową człowieka wyrażone w modlitwie, różańcu, śpiewie czy katechezie, to przede wszystkim rekolekcje w drodze, czas na modlitwę, spowiedź i refleksję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?