Podopieczni trenera Andrzeja Dudźca w pierwszej części sezonu sprawili niespodziankę i pewnie pokonali Jadar w spotkaniu przed własną publicznością. Czy tym razem również stać ich będzie na odniesienie zwycięstwa? - Jeśli chodzi o mnie to bardzo chciałbym, aby Jadar zagrał rezerwowym składem i wówczas ja również dałbym szanse gry zawodnikom, którzy do tej pory mieli mniej okazji do gry - stwierdza trener Andrzej Dudziec.
Nasz najbliższy rywal ma już zapewnione pierwsze miejsce przed decydującą fazą sezonu, czyli play-offami. Jednak w spotkaniu z Pekpolem będzie chciał udowodnić, że porażka w Ostrołęce była wypadkiem przy pracy.
- Wiem, że dla trenera Dominika Kwapisiewicza, jak i całego zespołu porażka w Ostrołęce była bardzo bolesna i wciąż siedzi im w głowie. W efekcie Jadar będzie chciał nam pokazać, że jest zespołem zdecydowanie lepszym - dodaje szkoleniowiec Pekpolu.
Dla naszego zespołu jest to bardzo ważny mecz, bowiem na zakończenie rundy zasadniczej rozgrywek I ligi nasz zespół może równie dobrze zakończyć rywalizację na czwartej pozycji, awansując z piątej, jak i spaść na siódmą pozycję przy niekorzystnych dla nas wynikach pozostałych spotkań i naszej porażce w Radomiu. Wierzymy jednak w dobrą dyspozycję naszego zespołu i kolejną niespodziankę na którą naszą drużynę z pewnością stać.
Jadar Radom - Pekpol Ostrołęka - sobota (11 marzec), godz. 18.00. Relacja z meczu najszybciej w serwisie www.to.com.pl. Zapraszamy!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
