Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pekpol nie dał szans rywalom z Bielsko-Białej (zdjęcia, wideo)

Arkadiusz Dobkowski
Siatkarze Pekpolu sprawili kolejną miłą niespodziankę swoim kibicom i pokonali wyżej notowanym zespół BBTS Bielsko-Biała.
Siatkarze Pekpolu sprawili kolejną miłą niespodziankę swoim kibicom i pokonali wyżej notowanym zespół BBTS Bielsko-Biała. Fot. A. Dobkowski
Kolejne zwycięstwo w rozgrywkach I ligi siatkówki odnieśli siatkarze ostrołęckiego Pekpolu, którzy w starciu przed własną publicznością pokonali wyżej notowany BBTS Bielsko-Biała 3:1.

Pekpol Ostrołęka - BBTS Bielsko-Biała

Bardzo dobry w wykonaniu naszych siatkarzy było początek spotkania, a szczególnie gra pary środkowych Karol Szczygielski - Mateusz Sacharewicz, którzy skutecznym blokiem zdobyli kilka ważnych punktów gospodarzy. Skutecznie wyprowadzane ataki kończyli z kolei Artur Jacyszyn i Artur Żyliński. W pierwszym secie można było przyczepić się do słabej zagrywki naszych siatkarzy, z którą i tak słabo radzili sobie rywale z Bielsko-Białej.

W drugim secie ponownie siatkarze Pekpolu wyszli na prowadzenie, ale nie mogli tak łatwo wypracować sobie przewagi, jak w pierwszej partii. Bardzo dobre spotkanie rozgrywał Karol Szczygielski będący naszym mocnym punktem w bloku. Obie drużyny ponownie nie zachwycały zagrywką. Szczęśliwe punkty uderzając o blok zdobywał z kolei Paweł Pietkiewicz i Artur Żyliński. W efekcie nasi siatkarze wygrali pewnie kolejnego seta tego spotkania 25:18.

W trzecim secie siatkarze z Bielsko-Białej pokazali, że do Ostrołęki nie przyjechali tylko w roli chłopców do bicia. Kilka błędów ze strony Pekpolu goście wykorzystali bezlitośnie i odskoczyli na kilka punktów, które w kolejnych minutach tego spotkania było bardzo ciężko odrobić. Podopieczni Andrzeja Dudźca i Lucjana Łomacza popełnili zbyt dużo błędów w trzecim secie, aby myśleć o zwycięstwie. Ostatecznie ulegli rywalom 16:25.

Czwartą partię mocnym uderzeniem rozpoczął Pekpol o w zasadzie Karol Szczygielski, który atomowym uderzeniem zdobył pierwszy punkt. Nasi siatkarze zdawali sobie, iż nie mogą popełnić błędów takich jak w trzecim secie, jeśli myślą o zwycięstwie. Siatkarze BBTS rozegrali się jednak na dobre i było wiadomo, że łatwo punktów nie oddadzą. Kolejne ataki świetnie wykańczał Artur Żyliński, a rywale również dobrze radzili sobie w ataku. Ostatecznie jednak po emocjonującej końcówce to Pekpol mógł się cieszyć ze zwycięstwa 25: 21 i w całym meczu 3:1.

Pekpol Ostrołęka - BBTS Bielsko-Biała 3:1 (25:18, 25:18, 16:25, 25:21)
Pekpol: G. Pietkiewicz, Żyliński, Szczygielski, Sacharewicz, Jacyszyn, P. Pietkiewicz, Kaniowski (l) oraz Walendzik, Białek. Stańczuk

Zobacz materiał filmowy ze spotkania oraz galerię zdjęć:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki