- Humanistyczne kierunki to największa pasja mojej córki. Pierwszą książkę zaczęła pisać, gdy była w pierwszej klasie szkoły podstawowej, a teraz pracuje już nad drugą. I to ona sama narzuca sobie rygor. Kiedyś kupiłem jej książkę pt. „Chlapanie atramentem”, jest to książka, którą przeczytała ze sto razy i która ją nieustannie inspiruje - opowiada tata, Krzysztof Iwulski.
Dziewczynka ma wiele pasji. Prócz pisarstwa to: języki obce, malarstwo, gimnastyka artystyczna, biegi przełajowe, taniec, gitara… Ma już też plan na dorosłość, chce zostać lingwistką, i zrobić coś ważnego dla ludzkości.
Najnowsze dokonanie Pauliny to „Słowniczek Współczesnej Gwary Uczniowskiej”, nad którym pracowała z 12 innymi nastolatkami pod kierunkiem dr Moniki Kresa z Zakładu Historii Języka Polskiego i Dialektologii. Publikacja ta jest wyborem określeń dokonanym przez samą młodzież, studentów Uniwersytetu Dzieci, którzy w semestrze zimowym roku akademickiego 2015/2016 uczestniczyli w seminarium współczesnej polszczyzny i usiłowali odpowiedzieć na pytanie: „czyli czy młodzież ma swój własny język?”.
W ramach seminarium odbyło się pięć dwugodzinnych spotkań, podczas których studenci dowiedzieli się, jak wygląda zróżnicowanie współczesnej polszczyzny - nie tylko to socjalne i zawodowe, lecz także geograficzne. Nauczyli się wykorzystywać podstawowe metody socjolingwistyczne, służące gromadzeniu materiału językowego. Wśród nich znalazła się metoda ankietowa, która została wykorzystana przez nich w praktyce do zebrania materiału językowego, na podstawie którego powstał słowniczek (ankiety były przeprowadzane głównie w szkołach w Warszawie i okolicach, ale także w Jednorożcu - wyjaśnia).
Słownik składa się z 400 określeń.
- Są to wyrazy i zwroty najbardziej popularne, bo w każdej szkole czy środowisku język jest nieco inny. My przeprowadziliśmy ankiety w kilku szkołach na Mazowszu i wybraliśmy te najczęściej używane określenia. Ale często bywa tak, że jakieś określenia są charakterystyczne tylko dla wąskiej grupy, np. ja ze swoją koleżanką mówimy sobie na do widzenia „bajuśki”, i to pożegnanie jest tylko nasze. Trzeba też pamiętać, że słownik młodzieży bardzo szybko się zmienia, bo bazuje głównie na tym co w mediach - opowiada dziewczynka.
I wyjaśnia, że język młodzieżowy tworzony jest z trzech podstawowych powodów. Dla zabawy, dla tajemniczości (by rozumieli go tylko wtajemniczeni) i by przekaz maksymalnie skrócić - czyli dla szybkości komunikacji.
A na czym polega tworzenie nowych słówek? Np. na dodawaniu końcówki „eł” (kot to koteł, a pies to pieseł), nadawaniu nowego znaczenia znanemu już słówku (np. buda to nie tylko mieszkanie psa, ale też szkoła), skracaniu słów (emano od siemano) czy czerpaniu z języków obcych (thx - dziękuję - zwykle w komunikacji esemesowej lub internetowej, od ang. thanks - dzięki). Wszystko zależy pod pomysłowości młodzieży, a tej przecież nastolatkom nie brakuje.
Z gwary uczniowskiej
emano - cześć, na pożegnanie, od siemano;
emotka - emotikon- mały obrazek lub kombinacja znaków interpunkcyjnych służące do wyrażania emocji w komunikacji internetowej;
epic - (epik) świetnie, rewelacyjnie, bardzo dobrze;
fifciak - ocena bardzo dobra (5), od ang. five - pięć;
lag - zbyt wolne działanie, termin najczęściej odnoszony do Internetu;
lofciać - lubić, kontaminacja ang. love - kochać i polskiego kochać;
lol - zwrot służacy do wyrażenia pozytywnych emocji, zwykle zachwytu;
loża - gabinet pani dyrektor;
nolife (nołlajf) - człowiek poświęcający czas nauce lub komputerom, niemający innego życia poza nauką lub komputerem, ang. No life - bez życia;
spox - w porządku, od: spokojnie;
thx - dziękuję (zwykle w komunikacji esemesowej lub internetowej), od ang. thanks - dzięki;
zrobić kola do frenda - zadzwonić do przyjaciela;
foch forever na 5 min - zwrot używany w kłótni przez osobę, która chce podkreślić fakt, że się obraża, choć na krótko;
ogar - osoba, która dobrze sobie radzi w różnych sytuacjach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?