- Pachnie nie tylko okładka, ale także kartki wewnątrz - mówi Klaudia Nalepa, kierowniczka jednego ze sklepów z artykułami piśmienniczymi w CH Sukcesja. - By to sprawdzić, wystarczy delikatnie potrzeć palcem powierzchnię papieru. Zapach nie jest odurzający, raczej bardzo delikatny.
Pachnące zeszyty są nieco droższe niż zwykłe. 32-kartkowy można kupić za 2,5 zł („niepachnący” o tej samej liczbie kartek kosztuje 1 - 1,40 zł).
Pracownicy sklepów papierniczych i księgarni nie zauważają jeszcze zwiększonego ruchu klientów szukających przyborów szkolnych.
- Naprawdę duże zainteresowanie tym asortymentem zacznie się mniej więcej za dwa tygodnie - mówią. - Wtedy większość nauczycieli określi się już, jakiego typu zeszyty, farby i kartony będą potrzebne na ich zajęciach.
Jeśli chodzi o plecaki, to wciąż aktualne są trendy z ubiegłego roku. Dziewczynki najczęściej chcą taki z kotkami lub w kwiatki, natomiast chłopcy proszą o bohaterów swoich ulubionych bajek. Podobnie jest z piórnikami.
- Wszystko zależy od dziecka, jego wieku i zainteresowań - dodaje Klaudia Nalepa.
Liczy się też, albo nawet przede wszystkim, zasobność portfeli rodziców. Usztywniany plecak z kolorowym nadrukiem można kupić za 100 - 140 zł. Sklepy oferują też ubiegłoroczne modele, które niczym nie różnią się od najnowszych, a są znacznie tańsze (np. za plecak, który rok temu kosztował 150 zł, dziś zapłacimy około 70 zł i gratis dostaniemy jeszcze warty około 30 zł piórnik - saszetkę).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
