W trzecim starciu nasi siatkarze ugrali jedynie seta, chociaż była szansa na więcej. Liczyliśmy na dobrą postawę atakującego Łukasza Owczarza, ale to nie był jego dzień.
- Myślałem, że uda nam się bardziej powalczyć na własnym parkiecie, ale starczyło nam siły na jednego seta - mówił po spotkaniu z Banimexem przygaszony całą sytuacją atakujący Łukasz Owczarz. - Na pewno to nie był mój mecz, graliśmy bardzo ofensywnie w przyjęciu i bardzo chcieliśmy wygrać mecz. Wiem, że zabrakło mojej pomocy, ale to jest sport i zdarzają się takie mecze. Szkoda, że zakończyliśmy już ten sezon. Myślimy teraz o okresie roztrenowania i trzeba wziąć się do roboty...
Jednocześnie siatkarz Energi Pekpol nie chciał składać deklaracji odnośnie swojej siatkarskiej przyszłości.
- Myślę, że na takie odpowiedzi jest zdecydowanie za wcześnie. Za dwa-trzy miesiące będę mógł powiedzieć więcej na ten temat.
Łukasz Owczarz przez Czytelników "Tygodnika Ostrołęckiego" został wybrany do dziesiątki najlepszych sportowców. W głosowaniu zajął wysokie czwarte miejsce.
- Kibicom chciałem podziękować za głosy i cieszę się z tego czwartego miejsca - podkreśla Łukasz Owczarz. - Dziękuję za doping, za to, że przychodzili na nasze mecze. Na pewno nikt nie może nam odmówić tego, ze nie chcieliśmy i się nie staraliśmy. Mieliśmy niemoc w tym sezonie, wypadł z naszej układanki bardzo ważny człowiek Jakub Kowalczyk i jego obecność dużo zmieniłaby w naszej grze. Nie mamy powodów do wielkiej radości po zakończeniu sezonu.
Cała rozmowa z Łukaszem Owczarzem po meczu z Banimexem Będzin
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?