Na szczęście ostrołęccy seniorzy nie dali się oszukać. Prosimy o ostrzeganie przed tego typu oszustwami seniorów z naszych rodzin. Przypominamy, że gdyby nie wzorowa reakcja pracownicy jednego z banków 80-letni mieszkaniec Ostrołęki straciłby 230 tysięcy złotych
- mówi Tomasz Żerański, rzecznik ostrołęckiej policji.
Zobacz
Oszustwo na policjanta
Schemat wygląda następująco: Do starszej osoby dzwoni oszust podający się za policjanta. Informuje, iż osoba najbliższa spowodowała wypadek i trafiła do aresztu. Aby odzyskała wolność, konieczna jest wpłata kaucji. Oszust prosi o przekazanie wskazanej kwoty pieniędzy osobie, która się do niej zgłosi, bądź pozostawienie gotówki w umówionym miejscu. Po przekazaniu pieniędzy kontakt się urywa.
Policja radzi, by jak najszybciej taką rozmowę przerwać, rozłączyć się i zadzwonić na znany nam numer bliskiej osoby, by upewnić się, że ta sytuacja, o której ktoś nam opowiada, rzeczywiście się zdarzyła.
Dla policji ogromną szansą na skuteczne zatrzymanie sprawców jest jak najkrótszy okres od zdarzenia do powiadomienia. Przypomnieć należy, że w rozmowie oszuści zawsze proszą o dyskrecję. Po wyrażeniu zgody na przekazanie pieniędzy zgłasza się po nią ktoś inny, zapowiedziany przez oszusta jako osoba godna zaufania, która odbiera pieniądze. W ten sposób oszuści wyłudzają pieniądze w wysokości od kilku do nawet kilkuset tysięcy złotych. Pokrzywdzeni często tracą oszczędności całego życia.
Apelujemy, by nie podejmować żadnych pochopnych decyzji, zadzwonić do zaufanej osoby z rodziny lub bliskich, zachować szczególną ostrożność. Podkreślamy, aby o wszystkich próbach wyłudzenia pieniędzy natychmiast poinformować policję
- dodaje Tomasz Żerański.
Zobacz inne aktualności z Ostrołęki i powiatu ostrołęckiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?