Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oszczędzanie na niepełnosprawnych? To bez sensu

Rozmawiała Małgorzata Motor [email protected]
ARCHIWUM
Oszczędności na niepełnosprawnych, które planuje rząd, będą pozorne mówi Adam Hadław, dyrektorem ds. problematyki pracodawców w Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych.

- Ile zyska budżet państwa po obniżeniu dofinansowania do wynagrodzeń osób niepełnosprawnych?

- Jeżeli, w wyniku proponowanych zmian, dojdzie do likwidacji miejsc pracy, strata budżetu państwa może przewyższyć potencjalne oszczędności. Każde zlikwidowane miejsce pracy to brak wpływów do budżetu z tytułu składek ZUS, podatku. Jeżeli dodamy do tego konieczność wypłacania zasiłku dla bezrobotnych, rząd zamiast zaoszczędzić 540 zł miesięcznie na każdej osobie z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności, może stracić nawet 1,5 tys. zł.

- Jaki wpływ na gospodarkę może mieć ten ruch?

- Zagrożonych jest ponad 1400 zakładów chronionego rynku pracy, w których pracuje prawie 217 tys. osób. Należy pamiętać, że te zakłady, to znaczący pracodawcy w swoich miejscowościach. W naszym województwie na chronionym rynku pracy pracuje 16 tys. osób, dlatego ewentualna likwidacja tych miejsc pracy, wpłynie na życie kilku tysięcy rodzin.

- Czy pomysł rządu zaszkodzi wyłącznie osobom niepełnosprawnym?

- Zakłady pracy chronionej zatrudniają także osoby pełnosprawne, mają partnerów gospodarczych i kooperantów. Pogorszenie sytuacji ekonomicznej może doprowadzić do likwidacji lub upadłości zakładu pracy chronionej, a ostatecznie do utraty miejsc pracy w samym zakładzie, ale też u ich partnerów gospodarczych.

- Pomysł rządu chwalą pełnosprawni bezrobotni, którzy bezskutecznie szukają pracy na przykład w firmach ochroniarskich, zdominowanych przez niepełnosprawnych.

- Wydaje mi się, że wynika to z braku znajomości specyfiki funkcjonowania chronionego rynku pracy. Zakład pracy chronionej musi zatrudniać co najmniej 50 proc. osób niepełnosprawnych, pozostali pracownicy mogą być osobami pełnosprawnymi. Celem dofinansowania do wynagrodzeń nie jest zaburzenie konkurencyjności tylko jej wyrównanie. Osoby niepełnosprawne mają szereg kosztownych przywilejów pracowniczych, np. dodatkowy urlop, którego koszt ktoś musi po prostu pracodawcom zrekompensować, aby wyrównać ich konkurencyjność.

Podkarpaccy pracodawcy wystosowali pismo protestacyjne do parlamentarzystów. Żądają pozostawienia dofinansowania na dotychczasowym poziomie. Jeśli jednak zmiany będą konieczne, domagają się wprowadzenia kilkuletniego okresu przejściowego. Dziś w tej sprawie będą rozmawiać z marszałkiem województwa i posłami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Oszczędzanie na niepełnosprawnych? To bez sensu - Nowiny

Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki