Gdy za oknem mróz, nawet jedna noc spędzona poza domem może skończyć się tragicznie.
- Apelujemy, aby nie przechodzić obojętnie wobec osób, które śpią na ławce czy leżą na chodniku – mówi Marzena Laczkowska, rzecznik ostrowskiej policji.
Ostrowscy policjanci w okresie zimowym podczas codziennej służby sprawdzają miejsca, w których przebywają bezdomni. W ostatnim czasie kilkakrotnie reagowali na interwencje zgłaszane przez mieszkańców dotyczące osób śpiących na ławkach lub leżących na chodnikach czy ulicach. Większość interwencji dotyczy osób nietrzeźwych, w każdym przypadku policjanci udzielają im pomocy, ustalają miejsce zamieszkania i przekazują pod opiekę rodziny. W przypadku osób bezdomnych informują ich o możliwości skorzystania z pomocy specjalistycznych ośrodków, które wszystkim potrzebującym oferują nocleg i ciepły posiłek.
Taka sytuacja miała miejsce kilka dni temu w Ostrowi Mazowieckiej, gdy po godz. 19 na skrzyżowaniu ul. Lubiejewskiej ze Stacyjną leżał na poboczu 66-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego. Temperatura powietrza wynosiła -15 °C. Osoba zgłaszająca ten fakt na policji próbowała pomóc mężczyźnie, ale ten przemieścił się kilkaset metrów dalej.
Gdy przyjechali policjanci, postanowili go odnaleźć. Patrolując pieszo wskazane miejsce odnaleźli 66-latka leżącego na torowisku kolejowym. Mężczyzna był kompletnie pijany. Funkcjonariusze po ustaleniu miejsca zamieszkania przekazali mężczyznę pod opiekę rodziny.
- Dzięki tego typu zgłoszeniom mieszkańców powiatu i szybkiej reakcji policjantów nie odnotowaliśmy przypadków śmierci z powodu wychłodzenia – mówi Marzena Laczkowska. - Wciąż apelujemy do mieszkańców, aby informowali pod nr alarmowym 997 lub 112 o osobach, których życie lub zdrowie może być zagrożone. Pamiętajmy, że jeden telefon może uratować im życie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?