Ostrów Mazowiecka. Zakaz handlu i reklamy na miejskich parkingach

W ten sposób blokują na kilka dni, a nawet tygodni miejsca parkingowe. Przepisy dotyczą także osób, które chcą sprzedać swój samochód i m.in. umieszczają za szybą kartkę dotyczącą parametrów pojazdu.

Regulamin dotyczy parkingów:
1) u zbiegu ul. 3 Maja, Księdza Jana Sobotki i Tadeusza Kościuszki,
2) przy ul. 11 Listopada,
3) przy ul. Szpitalnej,
4) przy ul. R. Rubinkowskiego,
5) dwa parkingi przy ul. K. Warchalskiego,
6) przy ul. Wiśniowej,
7) przy ul. H. Trębickiego,
8) przy ul. Pocztowej.

Zakaz handlu na parkingach

Zgodnie z uchwałą, na terenie parkingów miejskich zabronione jest: zanieczyszczanie ich powierzchni, pozostawianie pojazdów na nieprzerwany okres dłuższy niż 30 dni, ustawiania reklam, bilbordów i innych materiałów reklamowych bez zgody zarządcy parkingu, eksponowanie do sprzedaży jakichkolwiek rzeczy w szczególności pojazdów i prowadzenie na terenie parkingu jakiejkolwiek działalności handlowej, w tym akcji promocyjnych lub reklamowych bez zgody zarządcy parkingu.

Radna Anna Krajewska przyznała, że uchwała się jej podoba, ale ma wątpliwości co do braku paragrafu dotyczącego kar za nieprzestrzeganie regulaminu.

- Jeżeli nie będzie napisane, że ewentualne niestosowanie się do tego czy innego przepisu grozi karą, odholowaniem to tak naprawdę jest to pusty przepis: straż miejska nie będzie mogła karać, a policja ma swoje zajęcia i nie będzie się tym zajmować - mówiła radna.

- Chciałabym wiedzieć czy będzie można wymuszać stosowanie tych przepisów.

Wątpliwości rozwiał komendant straży miejskiej Krzysztof Gołębiewski, który zapewnił, że artykuł 54 Kodeksu wykroczeń umożliwia straży miejskiej i policji nakładanie mandatów za niestosowanie się do regulaminu.

- Straż miejska, czy policja może nakładać mandaty karne do wysokości 500 zł. Artykuł 54 mówi wyraźnie: „kto wykracza przeciwko wydanym z upoważnienia ustawy przepisom porządkowym o zachowaniu się w miejscach publicznych, podlega karze grzywny do 500 zł albo karze nagany” - mówił.

Burmistrz Jerzy Bauer zwrócił uwagę, że nie można dopuścić do sytuacji, iż jedni ludzie uiszczają opłaty i handlują legalnie, a drudzy blokują miejsca parkingowe albo pasy drogowe.

- Miasto będzie szukało rozwiązań, aby handlarze nie zajmowali miejsc parkingowych, czy to na miejskich parkingach, czy to w pasie drogowym, czy na parkingach osiedlowych – mówił.

Burmistrz zapewnił też, że miasto będzie czekało na komentarze i opinie mieszkańców, jak przepisy sprawdzają się w praktyce i jeśli zajdzie taka potrzeba, regulamin będzie korygowany.

A co z parkingami spółdzielczymi?

Krzysztof Gołębiewski poinformował, że na parkingach należących do spółdzielni stosuje się przepisy o ruchu drogowym i tu również możliwe jest nakładanie mandatów. Komendant straży miejskiej zapewnił, że pomoże mieszkańcom spółdzielni w kwestii blokowania parkingów.

Uchwała w sprawie przyjęcia regulaminu parkingów miejskich została podjęta przez radnych jednogłośnie.