Ostrów Mazowiecka. Wybudują ulicę, odbudują „jatki”

Rada Miasta zebrała się 15 marca w ostrowskim ratuszu.

Najwięcej czasu radnym zajęło uchwalenie udzielenia pomocy finansowej powiatowi przy budowie drogi powiatowej do Starej Grabownicy. Pierwszy fragment tej ponad 4-kilometrowej drogi to położona w mieście ulica 63 Roku.

To jedna z gorszych ostrowskich ulic: wąska, wyboista i bez chodników. Na dodatek niebezpieczna ulica jest też fragmentem ścieżki rowerowej (!).

Pomysł budowy tej drogi powiatowej narodził się w starostwie w zeszłym roku. Powiat złożył wtedy wniosek o dofinansowanie budowy z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. Uzgodniono też z miastem oraz gminą Ostrów Mazowiecka, że sfinansują po połowie pozostałe kosztów tego zadania (każdy na swoim terenie). We wrześniu ub. roku ostrowscy radni podjęli uchwałę w tej sprawie.

Niestety, okazało się, że wniosek powiatu dostał zbyt mało punktów i dofinansowania nie będzie. Ponieważ jednak informacja o budowie ulicy 63 Roku rozeszła się już po mieście okolicach, więc starosta oraz burmistrz i wójt doszli do wniosku, że trzeba słowa dotrzymać, choć będzie to teraz kosztować znacznie więcej. Dlatego do porządku obrad wstawiono punkt dotyczący pomocy finansowej dla powiatu.

W czasie komisji obradujących przed sesją niektórzy radni zaczęli dopominać się o szczegóły dotyczące tej inwestycji, a zwłaszcza o kosztorys dotyczący tylko ulicy 63 Roku. Nie otrzymali jednak takich danych, bo w projekcie wykonanym przez powiat jest kosztorys całego zadania, bez podziału na ulicę 63 Roku i resztę drogi w gminie Ostrów Mazowiecka.

Co przewiduje projekt?

Cała droga do Starej Grabownicy – od skrzyżowania z Warszawską – ma 4200 metrów, a ulica 63 Roku - 1666 metrów. Pierwszy odcinek ulicy – od Warszawskiej do Traugutta – będzie jednokierunkowy (wyjazd w stronę Warszawskiej) i będzie tam chodnik.

Na pozostałym odcinku ulica 63 Roku będzie dwukierunkowa, planowany jest chodnik po jednej stronie o szerokości przeważnie 2 metrów (w niektórych miejscach będzie węższy). Przewidziano też wydzieloną 1,5-metrową ścieżkę rowerową od ulicy Leśmiana aż do Grabownicy. Kanalizacja deszczowa zostanie ułożona na 600-metrowym odcinku od ulicy Warszawskiej, będzie też oświetlenie uliczne. Kosztorys przewiduje, że całe przedsięwzięcie ma kosztować ponad 4 mln zł – powiat ma dać 2 mln zł, a gmina i miasto dołożą po około 1 mln zł.

Wszyscy radni głosowali za uchwałą, z której wynika, że miasto dołoży do budowy ulicy 63 Roku w sumie ok. 1 mln zł (połowę w tym, a drugą w przyszłym roku).

Burmistrz podpisał też ostatnio umową z Urzędem Marszałkowskim na dofinansowanie odbudowy zabytkowego budynku „jatek”, charakterystycznego budynku z czerwonej cegły przy ul. Pocztowej, który postawiono na początku XX wieku i przed wojną handlowano tam mięsem.

Restauracja obiektu kosztować ma ponad 5 mln zł, a dofinansowanie unijne wynieść ma ponad 3,5 mln zł. Prace powinny być zakończone w przyszłym roku, odnowionym obiektem będzie zawiadywał Miejski Dom Kultury.