Ostrów Mazowiecka. Szpital ma program naprawczy. Jednym z pomysłów na zarobienie pieniędzy jest wprowadzenie płatnego parkingu

W Ostrowi Mazowieckiej 25 października 2019 odbyła się kolejna sesja rady powiatu. Najważniejszym jej punktem było uchwalenie programu naprawczego szpitala powiatowego.

- Zgodnie z przepisami, program naprawczy trzeba sporządzać wtedy, kiedy na minusie kończy się poprzedni rok, a nasz szpital po raz szósty zamyka rok na minusie – powiedział Artur Wnuk, dyrektor Samodzielnego Publicznego Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej. - Nasz roczny program naprawczy oparliśmy w dużej mierze na poprzednich tego typu dokumentach. Przepisy nie regulują, co w takim programie ma się znaleźć. Dla nas najważniejszym elementem było znalezienie sposobu na maksymalizację przychodów i racjonalizację kosztów. To było przedmiotem dyskusji.

Dyrektor wymienił najważniejsze punkty programu naprawczego na rok 2020:

• płatny parking przy szpitalu, bezobsługowy, oparty na terminalach (szpital w Ostrowi jako jeden z nielicznych nie ma takiego systemu);
• uruchomienie od 1 października poradni chorób wewnętrznych oraz pediatrycznej;
• zwiększenie wykonania świadczeń zdrowotnych polegających na wszczepieniu endoprotez stawy biodrowego i stawu kolanowego (jest duża szansa, że NFZ zapłaci szpitalowi za duże nadwykonania);
• zwiększenie liczby badań endoskopowych dla pacjentów ambulatoryjnych (chodzi o gastroskopie i kolonoskopie, ich liczba została ostatnio podwojona, konieczne będzie też zakup nowego sprzętu);
• wejście w pilotażowy program „Standard żywienia kobiet w ciąży i w okresie poporodowym”; podpisanie umowy z NFZ o opiece nad chorymi na pęcherzykowate oddzielanie naskórka (do tej pory pacjenci musieli jeździć do Warszawy);
• uruchomienie własnego źródła wody, które było niewykorzystane (szpital korzystał z miejskiego ujęcia), da to oszczędności ok. 5000 zł miesięcznie;
• negocjowanie wszystkich zamówień i usług realizowanych przez szpital (do tej pory nikt nie prosił o rabaty, teraz każde zamówienie jest negocjowane, bonusy wynoszą 5 – 15 proc.);
• podjęcie współpracy z ginekologami spoza powiatu, dzięki czemu coraz więcej kobiet rodzi w szpitalu (ta liczba wzrosła z 30 do ponad 50 miesięcznie);
• utworzenia filii przychodni szpitalnej działającej przy ul. Okrzei (ma być przy ul. Widnichowskiej, gdzie jest poradnia zdrowia psychicznego, którą przeniesie się do budynku przy Okrzei; to dobra lokalizacja, bo na tym osiedlu nie ma przychodni);
• bieżąca analiza ponoszonych kosztów
• bieżąca analiza struktury zatrudnienia
• bieżąca analiza kosztów zakończonych hospitalizacji (przy kwocie powyżej 15 tys. zł można występować do NFZ o zwrot wszystkich kosztów, do tej pory takich analiz nie było).

Radny Władysław Krzyżanowski, lekarz, wieloletni dyrektor szpitala powiedział:
- To dokument ciekawy i ważny, podpisany jednoosobowo przez dyrektora. Jednak nie ma opinii rady społecznej szpitala. Co prawda nie ma takiego wymogu, ale opinia powinna być. Powinna być także opinia załogi. Zgłaszam wniosek, aby przerwać dyskusję, materiał skierować do ponownej pracy w komisjach i uzyskać opinie rady i załogi.

Starosta Zbigniew Chrupek poinformował, że dyrektor szpitala ponosi osobistą odpowiedzialność za program naprawczy i w określonym terminie go zgłosił zarządowi.

Nigdy nie było tak, że zarząd powiatu tak bardzo jak obecnie interesuje się sprawami szpitala

– zapewnił starosta. - Program naprawczy to dokument żywy i każdy dobry pomysł przyjmiemy. Proszę o przyjęcie tego programu, a jeśli rada społeczna przyjmie jakieś nowe wnioski, to niezwłocznie je przyjmiemy do programu.

W obronie programu stanął dyrektor szpitala.

- Ten program to efekt wielu godzin wspólnej pracy z załogą i radą społeczną szpitala – zapewnił dyrektor Artur Wnuk. - Rada społeczna o wszystkich punktach tego programu wie.

Wszystkim nam zależy, żeby w szpitalu było lepiej. Szpital jest naprawdę wyjątkowy i załoga jest wyjątkowa.

Radny Krzyżanowski nie wycofał jednak wniosku. W głosowaniu nad zdjęciem tego punktu z porządku obrad (radny Krzyżanowski protestował przeciwko takiemu sformułowaniu, bo zgłosił zupełnie inny wniosek) 3 radnych było za, 9 przeciw, a 1 wstrzymał się.

W tym momencie więc zaczęła się dyskusja i głos zabrał radny Władysław Krzyżanowski:
- Drodzy mieszkańcy ziemi ostrowskiej, drodzy pracownicy szpitala. Widzicie państwo, co dzieje się w sprawach szpitala. Otrzymałem od państwa ogromne wsparcie przede wszystkim dlatego, żeby ratować szpital.

Od początku tej kadencji jestem jednak albo powstrzymywany, albo niedopuszczany, bądź bardzo sprytnie eliminowany, abym nie mógł swoją wiedzą i doświadczeniem doradzić i podpowiedzieć.

Dziś, kiedy po raz pierwszy jest program naprawczy, podszedłem do niego z pełną powagą i zaproponowałem, by dalej nad nim dyskutować – stwierdził radny. - Obecnie nie ma w powiecie poważniejszego problemu niż szpital. Uważam, że powinna być osobna nadzwyczajna sesja na ten temat, z udziałem załogi szpitala, a nie jeden z ośmiu punktów na sesji zwyczajnej.

Za program odpowiada dyrektor, ale to jest nie do pomyślenia, aby nie było opinii rady społecznej i wyraźnej opinii załogi. Absolutnie się nie zgadzam z panem dyrektorem, że roczny program naprawczy jest lepszy do trzyletniego – powiedział radny. -

To jest patrzenie na buty, a szpital ostrowski wymaga natychmiastowych perspektywicznych rozwiązań. Bez inwestycji ten szpital zginie, a w programie naprawczym nie ma nic o inwestycjach.

Musi być przede wszystkim podjęta decyzja o budowie sal operacyjnych. Jeśli chodzi o proponowane płatne parkowanie na terenie szpitala, to będzie to źle przyjęte, bo najpierw powinno poprawić się jakość usług medycznych. To nietrafna propozycja, niech pan się z niej wycofa.

Radny odniósł się także do pozostałych punktów. Stwierdził jednak, że nie wszystkie muszą przynieść przychody.

- To nie jest program naprawczy, tylko w części życzeniowy, nie będzie z niego wyjścia szpitala na prostą – stwierdził radny Krzyżanowski.

- Myślę, że pomysł płatnego parkingu to nie jest dobre rozwiązanie – powiedział wiceprzewodniczący Roman Malicki. - Pozostałe punkty są dobre i należy je wdrażać.

- Nie wierzę, żeby dyrektor szpitala nie miał wieloletniego planu dla szpitala – powiedział radny Andrzej Grabowski. - Każdy program naprawczy musi być otwarty i ten także.

- O tym wszystkim rozmawialiśmy wiele razy – powiedział starosta Zbigniew Chrupek. - Szkoda, że te uwagi zgłoszone są tak późno, one powinny być przedstawione wcześniej, na komisjach. Ten program jest jednak żywy i może być zmieniany. Zapewniam mieszkańców, że w szpitalu dzieją się dobre rzeczy. Zainteresowanie szpitalem jest bardzo duże, mamy więc coraz większe szanse poprawić w szpitalu to, co się da.

Za przyjęciem programu naprawczego szpitala głosowało 10 radnych, 4 się wstrzymało.