Obiekt został wybudowany na gruncie miejskim i częściowo na gruncie Skarbu Państwa. Miasto przekazało grunt nieodpłatnie inwestorowi z Warszawy, który w zamian - po zakończeniu inwestycji - miał przekazać miastu 9 lokali handlowych.
Niestety, inwestor wdał się w spór sądowy z deweloperem i miasto od lat nie może wyegzekwować podpisanej umowy. Co roku do budżetu miasta wpisywana jest kwota 3 mln zł, jako spodziewany przychód ze sprzedaży lokali w tym obiekcie, ale nic z tego nie wynika.
W czerwcu z Urzędem Miasta skontaktowali się prawnicy reprezentujący inwestora, potem doszło do spotkania w ratuszu, m. in. z burmistrzem. Przedstawiciele inwestora poinformowali, że wygrali sprawę sądową z deweloperem i częściowo odzyskali od niego to, co wynika z prawomocnego wyroku sądowego.
Inwestor chciałby stać się właścicielem całego obiektu i gotów jest przekazać miastu wynikające z umowy lokale lub zapłacić umówioną kwotę. Mają gotowy scenariusz działań w tej sprawie. Prawnicy inwestora czyli grupy kapitałowej z kapitałem brytyjskim zapewniają, że to, co proponują, jest rozwiązaniem korzystnym dla miasta i da się to załatwić w ciągu kilku miesięcy.
Przedstawiciele miasta podczas spotkania uznali, że w tej sprawie jest jeszcze trzecia strona - deweloper. Przedstawiciele inwestora twierdzą, że w świetle wyroku sądowego deweloper nie jest już stroną i rozmowy zawieszono.
Z informacji przekazanej przez inwestora radnym oraz z wypowiedzi burmistrza W. Krzyżanowskiego wynika, że rozmowy mogą potrwać długo.
Więcej przeczytasz w najnowszym wydaniu Tygodnika w Ostrowi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
