Po odejściu do ŁKS Łomża grającego trenera Marcina Truszkowskiego konieczne było znalezienie jego następcy. Zarząd klubu z Ostrowi postanowił nie szukać daleko i powierzył stery drużynie Pawłowi Kowalczykowi - byłemu trenerowi juniorów, których wprowadził do ligi mazowieckiej, a ostatnio szkoleniowca orlików Ostrovi, z którymi zajął drugie miejsce w lidze okręgowej. Zadanie, przed którym stanął jest z pewnością największym wyzwaniem w jego dotychczasowej karierze trenerskiej.
Przygotowania Ostrowiacy zaczęli dość dobrze. Już po tygodniu treningów, 14 lipca rozegrali pierwszy sparing, a ich rywalem był III-ligowy ŁKS Łomża. W barwach gospodarzy od pierwszej minuty wystąpił Marcin Truszkowski, ale nie zdołał wpisać się na listę strzelców. Pierwsza połowa z resztą w ogóle zakończyła się bez bramek. Te padły dopiero po przerwie i w zdecydowanej większości trafiały do bramki ŁKS. Ostrovia, choć nie dysponowała pełną kadrą, wygrała to spotkanie 3:1 po golach Aleksandra Zaremby, Arkadiusza Ciacha i Roberta Wilczewskiego. Jest to z pewnością dobry prognostyk, przed dalszą częścią okresu przygotowawczego, w którym czeka jeszcze nie jeden trudny sprawdzian. Kaesiacy mierzyć się będą jeszcze m. in. z Olimpią Zambrów, Koroną HiD Ostrołęka czy Makowianką Maków Mazowiecki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?