Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostrołęka. Sąd uznał, że były prezes MZK Ryszard Chrostowski został odwołany z naruszeniem przepisów. Czy miasto zapłaci odszkodowanie?

Piotr Ossowski
Piotr Ossowski
Ostrołęka. Sąd uznał, że były prezes MZK Ryszard Chrostowski został odwołany z tej funkcji z naruszeniem prawa. Sąd uznał, że uchwała rady nadzorczej jest nieważna.

Ryszard Chrostowski jest jednym z wielu prezesów miejskich spółek i jednostek, którzy po zmianie władzy stracili pracę. W wymianie kadr po wyborach nie ma nic dziwnego. Były już prezes MZK ma jednak poważne zastrzeżenia do formy w jakiej został odwołany. Swoich praw dochodzi przed sądami. I na razie może mieć powody do satysfakcji. Sąd Okręgowy w Białymstoku wydał wyrok, w którym stwierdził nieważność uchwały rady nadzorczej MZK w sprawie odwołania prezesa. Przypomnijmy, że uchwała taka została podjęta dość szybko po zmianie władzy – 4 grudnia zeszłego roku.

Prezes MZK wygrywa w sądzie w Białymstoku

Przypomnijmy też, że na odwołaniu prezesa Chrostowskiego się nie skończyło. Prezydent Łukasz Kulik złożył w prokuraturze zawiadomienie w związku z sygnałami, że w MZK dochodziło do procederu zaklejania w autobusach kontrolek sygnalizujących usterki.

Prokuratura uznała, że pasażerowie przewożeni byli sprawnymi autobusami i nie byli narażeni na jakiekolwiek niebezpieczeństwo wynikające z niewłaściwego stanu technicznego taboru MZK.

Sprawa została umorzona, choć ma ona – tak przynajmniej uznaje były już prezes MZK – pewien związek z toczącymi się właśnie sprawami w sądach. Sprawami, bo Ryszard Chrostowski złożył w sądach dwa pozwy. W pierwszej sprawie – rozstrzygniętej właśnie przez wydział gospodarczy sądu w Białymstoku – domagał się uznania nieważności uchwały rady nadzorczej o odwołaniu go z funkcji. W drugiej – rozstrzyga ją sąd w Ostrołęce – domaga się, jego zdaniem, należnej mu odprawy. Ostrołęcki sąd zawiesił postępowanie w tej sprawie, czekając na rozstrzygnięcie sądu w Białymstoku. Dziś Ryszard Chrostowski nie kryje satysfakcji z pierwszego rozstrzygnięcia.

- Od początku mówiłem, że oczywiste jest że prezesa, tak jak się powołuje, można odwołać – komentuje dla nas były prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji – Tyle, że ja zostałem odwołany w oparciu o artykuł 52 kodeksu pracy, czyli dyscyplinarnie. Trudno mi nawet powiedzieć, na jakiej podstawie, bo ani wcześniej, ani w sądzie nie wyjaśniono, jak miałbym naruszyć przepisy, czy narazić spółkę na straty. Powtarzam: rozumiem, że miasto miało prawo mnie odwołać, ale nie w takiej formie. Stąd moje pozwy.

Wyrok sądu w Białymstoku nie jest prawomocny. Jak poinformowała jego rzeczniczka, wpłynęły już wnioski o pisemne uzasadnienie wyroku. To najprawdopodobniej oznacza, że miasto od tej decyzji się odwoła.

Odwołany dyscyplinarnie nie dostał ani złotówki

Zapewne do prawomocnego orzeczenia sądu, nie zostanie także wznowiona sprawa w Ostrołęce.

Oczywiście w tym przypadku chodzi także o pieniądze. Jakie?

- To nie jest tajemnica – mówi nam Ryszard Chrostowski. – Zostałem odwołany dyscyplinarnie, w związku z czym nie dostałem żadnej odprawy. Jako prezes MZK, w kontrakcie miałem, co jest nie tylko zgodne z prawem, ale jest wręcz normą w całym kraju, zapis mówiący o tym, że po ustaniu stosunku pracy obowiązuje mnie zakaz konkurencji.

Jeśli przez pół roku nie podejmę pracy u konkurencji, należy mi się sześciomiesięczne świadczenie. Tymczasem nie dostałem ani złotówki – dodaje.

I o te sześć pensji – prezes zarabiał, to także nie jest tajemnica, ok. 12 000 zł brutto – chodzi w sądowym sporze byłego prezesa z miastem. Oczywiście, jeśli sądy rozstrzygną ten spór na korzyść Ryszarda Chrostowskiego, miasto będzie musiało zapłacić mu z odsetkami.

Zobacz inne materiały

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki