To już niemal pewne. Nowe rondo w mieści – na skrzyżowaniu ul. Ostrowskiej, Przemysłowej i Żołnierzy Armii Krajowej – nosić będzie imię kpt. Aleksandra Bednarczyka „Adama” – bohatera powojennego podziemia niepodległościowego na Kurpiach. Sprawą zajmą się podczas najbliższej sesji – 25 lutego 2020 – ostrołęccy radni.
Nie będą oni jednak głosować nad nadaniem rondu imienia. Jeszcze nie teraz. Na razie radni podejmą uchwałę o odpowiedzi na petycję Stowarzyszenia Historii Ziemi Ostrołęckiej im. kpt. Aleksandra Bednarczyka "Adama". Stowarzyszenie to zwróciło się do miasta z petycją, żeby nazwać rondo imieniem Aleksandra Bednarczyka „Adama” właśnie.
Projekt uchwały uznaje tę petycję za zasadną. Oczywiście wszystko w rękach radnych, ale nie wydaje się prawdopodobne, żeby nie przyjęli oni stosownej uchwały. W jej uzasadnieniu czytamy:
W dniu 19 grudnia 2019 roku do Rady Miasta Ostrołęki wpłynęła petycja Stowarzyszenia Historii Ziemi Ostrołęckiej im. kpt. Aleksandra Bednarczyka "Adama". Wnoszący petycję proszą o nadanie nazwy rondu, łączącemu ulicę Ostrowską, Przemysłową i Żołnierzy Armii Krajowej, imienia kpt. Aleksandra Bednarczyka "Adama".
Komisja Skarg, Wniosków i Petycji po przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego i zbadaniu sprawy pod względem formalnoprawnym, rozpatrzyła ww. petycję na swoim posiedzeniu w dniu 30 stycznia 2020 roku, uznając ją za wartą uwzględnienia.
Jednocześnie Rada Miasta Ostrołęki informuje, że Komisja Skarg, Wniosków i Petycji wyraziła zamiar przygotowania projektu uchwały w sprawie ustalenia nazwy ronda w mieście Ostrołęka, zgodnie z prośbą wnoszących petycję i skierowania jej do dalszych prac legislacyjnych na najbliższą planowaną sesję Rady Miasta Ostrołęki w miesiącu marcu.
Biogram Aleksandra Bednarczyka "Adama"
(za stroną Wilcze Tropy Instutytu Pamięci Narodowej)
Aleksander Bednarczyk „Adam”, ur. 21 VIII 1913 w Rzekuniu (pow. Ostrołęka).
Ukończył podchorążówkę rezerwy piechoty, otrzymując przydział do 33 pp „Strzelców Kurpiowskich” w Łomży. W styczniu 1937 awansowany do stopnia podporucznika rezerwy piechoty. Brał udział w wojnie obronnej 1939 w jednostkach Obrony Narodowej. Po zakończeniu kampanii wrześniowej powrócił na teren pow. Ostrołęka. Od maja 1940 był żołnierzem ZWZ, a następnie AK w Obwodzie Ostrołęka (krypt.: „Sęp”, „Jeleń”, „Gruszka”). W komendzie obwodu pełnił różne funkcje, najdłużej – szefa wyszkolenia. W czerwcu 1944 został wyznaczony dodatkowo na stanowisko komendanta II „Ośrodka walki”. Uczestniczył w akcji „Burza” w szeregach 5 puł (spieszonych) AK. W październiku 1944 jego kwatera we wsi Brzozowa została wykryta przez Niemców, a on sam aresztowany razem z dwoma współpracownikami. Przewieziono go do obozu karnego w Działdowie, gdzie sąd wojskowy z Ciechanowa skazał go na karę śmierci przez ścięcie toporem. Wyrok miał być wykonany w obozie koncentracyjnym w Stutthof, jednak w trzeciej dekadzie grudnia 1944 ponownie przewieziono go do Działdowa w celu wznowienia śledztwa. Podczas ewakuacji obozu w styczniu 1945 uciekł i powrócił do pracy konspiracyjnej. W listopadzie został awansowany do stopnia porucznika. W lutym 1945 mianowano go na stanowisko komendanta poakowskiej organizacji AKO w Obwodzie Ostrołęka. Od września 1945 kierował Obwodem Zrzeszenia WiN Ostrołęka (krypt. „Dorota”).
Od sierpnia 1946 pełnił również obowiązki prezesa (inspektora) Inspektoratu Mazowieckiego WiN obejmującego powiaty (obwody): Ostrołęka, Zambrów i Ostrów Mazowiecka oraz częściowo Radzymin i Węgrów. Jesienią 1946 za pośrednictwem Komendy Obwodu Ostrów Mazowiecka podporządkował sobie pozostałości organizacji poakowskiej – ROAK – w pow. Pułtusk, tworząc na ich bazie nową strukturę – Obwód Pułtusk WiN (krypt. „Paulina). 1 VI 1946 awansowany do stopnia kapitana. W okresie służby w szeregach ZWZ-AK-AKO-WiN odznaczony Krzyżem Virtuti Militari V kl., Srebrnym Krzyżem Zasługi z Mieczami i Krzyżem Walecznych.
Był jednym z najwybitniejszych organizatorów ruchu niepodległościowego na Ziemi Ostrołęckiej. W nocy z 19 na 20 XI 1946 został otoczony przez grupę operacyjną UB z Ostrołęki na kwaterze znajdującej się w gospodarstwie Czesława Kruczyka we wsi Gnaty (gm. Lelis). Poległ śmiercią żołnierską od kul funkcjonariuszy UB, próbując wyrwać się z „kotła”. Miejsce jego pochówku pozostaje nieznane.
Zobacz inne materiały
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?