- Na pomysł utworzenia klubu wpadłam po tym, jak uczestniczyłam w konkursie Miss po 50ce - opowiada Larysa Tsoy. - Nie ma miejsca w Ostrołęce, gdzie mogłyby się spotkać osoby w wieku 25 plus. Spotkałam się z panią Jolą, właścicielką Avalonu, i ustaliliśmy, że wspólnie można byłoby tutaj stworzyć takie miejsce.
Na otwarciu klubu, które odbyło się 4 listopada w Avalonie, nie zabrakło oczywiście występu Larysy Tsoy. A później jedna z firm prezentowała swoją ofertę: naturalne kosmetyki aloesowe. Pomysłów na kolejne spotkania jest dużo.
- Będziemy się spotykać w każdy wtorek i czwartek od godz. 19.00 - mówi Larysa Tsoy. - Planujemy wieczorki tematyczne: z muzyką country czy cygańską. Będą też castingi wokalne dla osób powyżej 18 roku życia. Będziemy zapraszać różnych gości, którzy podzielą się z nami swoimi pasjami. A także firmy i osoby zajmujące się usługami kosmetycznymi, tworzeniem biżuterii, rękodziełem.
A co myślą o klubie Szalone Serca osoby, które przyszły na pierwsze jego spotkanie? Było ich niemało.
- Przede wszystkim przyszłam tu dla Larysy - tłumaczy pani Edyta. - Uwielbiam słuchać jej głosu. Myślę, że program klubu będzie się weryfikował w trakcie jego funkcjonowania.
- Taka inicjatywa jest całkiem sensowna - dodaje pani Małgorzata. - Liczę na dobrą zabawę.
Wstęp na spotkania klubu jest biletowany. Informacje na temat kolejnych imprez można znaleźć na profilu na facebooku Larysy Tsoy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
