Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostrołęka. Podzielniki oszczędzają ciepło czy nie?

sxc.hu
sxc.hu
- Wyliczanie zużycia energii cieplnej od powierzchni lokalu jest po prostu niesprawiedliwe - mówi mieszkaniec Spółdzielni Mieszkaniowej Centrum. - Czemu na kaloryfery nie założy się nam podzielników ciepła?

- Mam mieszkanie o powierzchni 60 mkw. - mówi ostrołęczanin, który ma mieszkanie w zasobach Spółdzielni Mieszkaniowej Centrum. - Rzadko jestem w domu. I mieszkam sam. Ponieważ spółdzielnia nalicza jednak opłatę za ciepło według powierzchni lokalu, płacę stałą kwotę. I w efekcie płacę więcej niż np. rodzina czteroosobowa, mieszkająca w 45 mkw i przebywająca w swoim mieszkaniu non stop.

- To jest niesprawiedliwe. Czasy PRL-u już dawno przecież minęły! Ostatnio w telewizji można zobaczyć akcję propagującą oszczędzanie enegii cieplnej, ze Stanisławem Tymem w roli głównej. Tyle że w naszej spółdzielni oszczędzanie nie ma żadnego sensu. Jakbym nie oszczędzał i tak zapłacę tyle samo. To po co mam się więc tym przejmować? - denerwuje się Czytelnik.

Inni mogą, a Centrum nie

Nasz Czytelnik dziwi się, że zarząd spółdzielni nie i zdecydował się na montaż podzielników ciepła na kaloryfery. To urządzenia przypominające termometry: z podziałką, płynem wskazującym wartości i wyświetlaczem. Informują o tym, czy kaloryfery grzały słabiej czy mocniej. M.in. na ich podstawie można wyliczyć opłatę za zużycie energii cieplnej w danym lokalu.

Inne ostrołęckie spółdzielnie mieszkaniowe od lat korzystają z takiego rozwiązania.
Jak mówi Rafał Dymerski, prezes zarządu SM Centrum, propozycja ich instalacji w zasobach spółdzielni już kiedyś się pojawiła. Jednak upadła.

Podzielniki bez sensu?

- Podzielniki nie mają wpływu na oszczędności zużycia energii cieplnej - argumentuje prezes. - Nie wpłyną na to, ile energii cieplnej weźmiemy od dostawcy, czyli od firmy OPEC. Aby założyć podzielniki, wszystkie lokale powinny spełniać takie same warunki termiczne. W mieszkaniach z wielkiej płyty to niemożliwe.

- Osoby zajmujące środkowe lokale właściwie w ogóle nie muszą grzać, ponieważ ciepło idzie do nich i z dołu, i z góry. Gdybyśmy zainstalowali podzielniki, nie ponosiliby praktycznie żadnych kosztów z tego tytułu.

Płaciliby za nich za to ich sąsiedzi z góry i dołu.
- To byłoby niesprawiedliwe - mówi Rafał Dymerski, który nie ukrywa, że podzielniki wiążą się też z dodatkowymi kosztami związanymi z ich odczytem, a także z instalacją. I podkreśla, że swoje zasoby spółdzielnia grzeje przez osiem miesięcy, od połowy września do połowy maja. Nie zwiększając opłat za ciepło od około czterech lat.

Jak mieszkańcy zechcą

- Jeżeli mieszkańcy wystąpiliby do nas z prośbą o montaż podzielników, to możemy zorganizować spotkanie z firmą - dodaje Rafał Dymerski. - Wtedy będą mogli się przekonać, że nie ma oszczędności na podzielnikach.

O ile można się zgodzić z prezesem, że mniej płacić będą właściciele mieszkań środkowych, o tyle z twierdzeniem, że podzielniki nie wpłyną na zużycie energii, już nie. Według naszego Czytelnika, dziś nikt nie oszczędza energii, bo to nie ma wpływu na to ile za nią płaci. Gdyby wszyscy płacili za realne zużycie, nagle zaczęliby oszczędzać. A to oznacza, że zużycie energii cieplnej w skali całego osiedla nagle znacznie by się zmniejszyło.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki