Łączone grupy z Ełku, Grajewa, Augustowa, Piszu liczą ok. 400 osób. Ełczanie ruszyli na szlak 28 lipca, czyli idą od 4 dni.
- Ja czuję się świetnie, ale koleżanka obtarła sobie stopy - mówiła jedna z pątniczek z Ełku, która była pierwszy raz w Ostrołęce.
Idą do Sypniewa
Grupa, która weszła do Ostrołęki, składa się z kilku mniejszych, bo tak liczna przeszkadzałaby na drogach i miała kłopot z noclegiem. Łączy się na trasie, tuż pod Ostrołęką. Dzisiaj pątnicy szli od Dąbrówki, przez Łęg Starościński, Łęg Przedmiejski, Ostrołękę, potem zmierzą przez Żebry Chudek do Nowej Wsi, gdzie o godz. 16.00 czeka ich obiad. Następnie przekroczą granicę powiatu makowskiego. Nocleg mają w Sypniewie.
Pod kościołem pw. Nawiedzenia NMP (fara), na pielgrzymów czekali mieszkańcy ul. Traugutta. To ich kolej przygotowania poczęstunku. Mieli owoce, napoje, batony, kanapki.