- Chcemy zawieźć im pomoc materialną, ale nie tylko o nią tu chodzi – opowiada ostrołęcki harcerz Wiktor Bystrek. - Ważne bowiem, żeby pokazać Polakom żyjącym na Ukrainie, że o nich pamiętamy, że są obywatelami Polski.
Ostrołęka w akcji wzięła udział po raz drugi. Dla Polaków na Wschodzie zbierane są żywność z długą datą ważności i środki czystości. Pomagają uczniowie w szkołach, ale swoją cegiełkę dołożyć może każdy z nas. Produkty można przynieść w piątek 1 grudnia do harcówki ZHR przy ul. Kilińskiego 2B w godz. 16-19.
- Najczęściej ludzie przekazują żywność, dlatego największe teraz zapotrzebowanie jest na środki czystości takie jak płyny do prania, proszki, pasty do zębów, mydła, szampony – mówi Bartek Suchecki.
Harcerze 8 grudnia będą pakować wszystkie dary, a już 13 wybiorą się na Ukrainę, do Nowogrodu Wołyńskiego, aby je przekazać tamtejszej Polonii. Z pewnością będzie to dla nich duże przeżycie. Świadczą o tym choćby ich wspomnienia z ubiegłorocznej wizyty na Wschodzie.
- Szliśmy z paczkami do domów, które wyglądały strasznie, zamiast okien miały deski albo folię – mówi Wiktor Bystrek.
- Zanim poszłyśmy spać, mówiłyśmy, że mamy ochotę na placki ziemniaczane – wspomina Julia Tofel. - Gdy pani, u której nocowałyśmy, rano zawołała nas na śniadanie, przywitał nas talerz placków ziemniaczanych. To było wzruszające.
- Polacy na Ukrainie są bardzo otwarci. Pragną kontaktu z Polską. Pomaga im świadomość, że mimo przesuniętych granic ich nie wydziedziczyliśmy z naszej pamięci i troski – dodaje Bartek Suchecki.
W poniższej galerii znajdziecie zdjęcia z ubiegłorocznej wizyty harcerzy na Ukrainie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?