Bo tak naprawdę to właśnie ludzie, ich twarze, stanowią koloryt każdego miasta. Z tego założenia wyszło dwóch ostrołęckich fotografików, Adam Wołosz i Sławomir Balas, którzy przygotowują się do realizacji projektu artystycznego "Ostrołęczanin. Nasz Portret 2010."
- To powtórzenie, a może lepiej powiedzieć, kontynuacja projektu, który zrealizowaliśmy w 2000 roku - mówi Adam Wołosz. - Idea jest bardzo prosta. Robimy portrety osób z ulicy. Wystarczy przystanąć na chwilę i pozwolić sobie zrobić zdjęcie.
- Forma zdjęć jest bardzo prosta. To czarno-biały portret na jednolitym tle. Oczywiście, tak jak przed 10 laty, tak teraz, będziemy fotografować pojedynczych ludzi, ale także większe grupy - dodaje Sławomir Balas.
Już wkrótce "ruszą w miasto".
- Planujemy około pięciu sesji, w różnych częściach Ostrołęki. Jeszcze dokładnie nie wiemy, gdzie zaimprowizujemy nasze plenerowe studio, na pewno będą to jakieś ruchliwe miejsca, może deptak, okolice sceny przy Kupcu - mówi Adam Wołosz.
Dziesięć lat temu, największym problemem fotografików było właśnie namówienie ostrołęczan do uczestnictwa w projekcie.
- Ludzie przystawali zainteresowani, ale często nie chcieli pozwolić sobie zrobić zdjęcia. Mam nadzieję, że tym razem ostrołęczanie będą bardziej otwarci - dodaje Sławomir Balas.
Naprawdę warto. Dziesięć lat temu, efektem akcji była wystawa. Tym razem fotograficy chcą zostawić zdecydowanie trwalszy ślad.
- Bardzo zależy nam na wydaniu albumu - mówi Adam Wołosz. - Chcemy, żeby znalazły się w nim zdjęcia, które zrobiliśmy dziesięć lat temu, i zdjęcia, które będziemy robić teraz. Portrety ostrołęczan będziemy chcieli uzupełnić fotografiami Ostrołęki.
Zapowiada się więc bardzo ciekawa publikacja. Każdy może stać się jej bohaterem. Wystarczy… dać sobie zrobić zdjęcie.
Tygodnik patronuje temu artystycznemu projektowi. Informacje o konkretnym terminie "ulicznych sesji" - kiedy tylko będzie znany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?