W poniedziałek 25 listopada ostrołęccy policjanci odnotowali kolejną próbę naciągnięcia mieszkańca miasta na przekazanie pieniędzy. Tym razem zastosowano metodę „na policjanta”. Na szczęście, nieskutecznie.
- Oszust podający się za policjanta zadzwonił do mieszkańca naszego miasta. Próbował przekonać mężczyznę, że ktoś wykradł jego dane, a następnie zaciągnął na niego kredyt. Ta metoda jest już znana organom ścigania. Przestępca zamierzał wzbudzić u mieszkańca naszego miasta obawę o oszczędności i doprowadzić do przekazania pieniędzy. Szczęśliwie nie udało mu się to i nie doszło do wyłudzenia – informuje Krzysztof Kolator z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
I przypomina:
Pamiętajmy, że pomysłowość oszustów nie zna granic. Dzwoniąc danego dnia do kilku a może kilkunastu czy też kilkudziesięciu osób, za każdym razem mogą wykorzystywać inną „bajeczkę”, historię lub informację, dzięki której dążą do celu jakim jest oszustwo i wyłudzenie jak największej kwoty pieniędzy.
Oszuści mogą podawać się za policjanta, wnuczka czy też innego członka rodziny lub pracownika socjalnego, pracownika spółdzielni bądź inną osobę. Za każdym razem mają w zanadrzu wachlarz różnych historii, które mają im pomóc w wyłudzeniu pieniędzy.
Najważniejsze zasady, pamiętajmy o nich!
- Informujmy o „dziwnych” telefonach członków swojej najbliższej rodziny, a w rozmowie z nimi weryfikujmy, czy fakty podane telefonicznie przez rzekomego „policjanta” lub „wnuczka” naprawdę miały miejsce
- Nie wpuszczajmy do domu osób nieznanych, choćby podawały się za przedstawicieli różnego rodzaju instytucji – umówmy się na inny termin i sprawdźmy, czy osoba o danym imieniu i nazwisku faktycznie pracuje w danej instytucji
- Sprawdzajmy, czy osoba podająca się np. za urzędnika, czy pracownika instytucji pomocowej, posiada legitymację
- Starajmy się zapamiętać osobę, która do nas przyszła, jej wygląd lub markę i numer rejestracyjny pojazdu, którym przyjechała; w razie kontaktu telefonicznego – należy zapisać numer telefonu tej osoby
- Informujmy policję o swoich podejrzeniach dzwoniąc na numer alarmowy 997 lub 112
Zobacz inne materiały
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?