W tej sprawie zadzwoniła do nas Czytelniczka. Jej chodziło akurat o stan ulicy Granicznej - codziennie dojeżdża nią do pracy. Droga wygląda fatalnie: samochody jeżdżą nią slalomem, starając się ominąć co większe dziury. Na niektórych odcinkach i tak jest to niemożliwe.
- Proszę zróbcie coś w tej sprawie, bo Graniczną nie da się po prostu jechać - poprosiła nas Czytelniczka.
Nie da się ukryć, że ma rację. Na zdjęciu możemy zobaczyć jak wygląda skrzyżowanie Ławskiej z Graniczną: dziura na dziurze. O to, kiedy służby miejskie zaczną łatać ubytki w jezdni - których w Ostrołęce nie brakuje - zapytaliśmy u źródła:
- Remonty cząstkowe fragmentów powierzchni o bardzo zniszczonej nawierzchni bitumicznej jezdni w ulicach na terenie miasta Ostrołęki są prowadzone interwencyjnie na bieżąco poprzez wbudowanie "masy na zimno" z uwagi na zapewnienie bezpieczeństwa ruchu drogowego - odpowiedział nam rzecznik prasowy miasta Wojciech Dorobiński. - Nawierzchnie bitumiczne wielokrotnie remontowane ulegają ponownemu zniszczeniu przy zastoiskach wody na jezdni. Z uwagi na niesprzyjające warunki atmosferyczne - obecnie występujące opady deszczu, a wcześniej rozmarzanie nawierzchni jezdni w dzień i zamarzanie w porze nocnej, jest niemożliwe wykonanie remontów "masą na gorąco".
Rzecznik zapewnia jednak, że jak tylko pogoda się poprawi...
- Prace związane z remontem nawierzchni drogowych w ulicach na terenie miasta Ostrołęki będą prowadzone przy produkcji na
miejscu i wbudowaniu "masy bitumicznej na gorąco" w dwóch zespołach roboczych.
Zobacz: Największe absurdy drogowe w Polsce: Kto to wymyślił? [ZDJĘCIA]
Zobacz: Ceny paliw - tak drogo nie było od dwóch lat
Zobacz: Zapadł wyrok w sprawie mechanika z Ostrołęki
Zobacz: A gdybyś to Ty był kierowcą seicento? [TEST Z PRZEPISÓW]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?