Do wypadku doszło 17 sierpnia 2018. Pisaliśmy o tym, byliśmy na miejscu tuż po tragedii.
Do zderzenia doszło na pierwszym zakręcie drogi, od strony Aleksandrowa. Jak mówili nam wówczas mieszkańcy, słychać było straszny huk.
- Żona akurat robiła sobie coś do picia, usłyszeliśmy huk. Poszedłem zobaczyć, co się stało. Jeden z ludzi był pod przyczepą wywrotki, drugi w rowie. To ten, co nie żyje - nie zginął od razu, jeszcze trochę się ruszał. Na tym zakręcie często są wypadki, dwa tygodnie temu był, z udziałem motocyklisty.
Wypadek miał miejsce prawie półtora roku temu, ale dopiero teraz zakończyło się śledztwo w tej sprawie:
Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce zakończyła śledztwo w sprawie wypadku drogowego w dniu 17 sierpnia 2018 r. w miejscowości Chudek, gm. Kadzidło, w wyniku którego zginęły dwie osoby, tj. Ireneusz S. i Ryszard S., natomiast Wojciech K. doznał obrażeń ciała skutkujących rozstrój zdrowia na okres powyżej 7 dni – poinformowała w komunikacie prasowym Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce.
I informuje o ustaleniach śledztwa:
W dniu 11 grudnia 2019r. do Sądu Rejonowego w Ostrołęce skierowano akt oskarżenia przeciwko Wiesławowi K. [37l.], kierowcy samochodu marki Ford Transit, który został oskarżony o nieumyślne spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Do wypadku doszło w miejscowości Chudek, na krętej drodze prowadzącej w kierunku miejscowości Obierwia. Oskarżony, pomimo oznaczeń drogowych informujących o drodze z ostrymi zakrętami, prowadził samochód z prędkością około 100km/h oraz pomimo braku dostatecznej widoczności na drodze, podjął manewr wyprzedzania poprzedzającego go ciągnika rolniczego z dwiema załadowanymi przyczepami. Doprowadził do czołowego zderzenia z jadącym z naprzeciwka pojazdem Mercedes Benz. W następstwie zderzenia, dwóch mężczyzn, którzy jechali razem z Wiesławem K. zginęło na miejscu, natomiast Wojciech K. doznał obrażeń ciała skutkujących rozstrój jego zdrowia na okres powyżej 7 dni.
W toku śledztwa Wiesław K. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił, że prowadził pojazd z prędkością ok. 80-90 km/h. Kiedy zobaczył naczepy ciągnikowe, nie mógł już zatrzymać pojazdu, by uniknąć zderzenia z nimi. Podjął, zdaniem oskarżonego, właściwą decyzję o wyprzedzeniu i zmienił pas ruchu.
Wiesławowi K., oskarżonemu o czyn z art. 177 §1 i §2 k.k. grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres do 10 lat.
Zobacz inne materiały
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?