Ostrołęka. 1 sierpnia warto będzie wybrać się nad Narew w Ostrołęce. Zobaczymy tam coś, czego w Ostrołęce nie było od… dziesięcioleci. Czyli tradycyjny spław drewna. Narwią spłynie do Ostrołęki kilkudziesięciometrowa tratwa. Flisacy są już w drodze. W sobotę 27 lipca wyruszyli z Goniądza w gminie Biebrza.
Wszystko to w ramach imprezy Flis Obojga Narodów. Organizuje go Polski Cech Flisaków, Szkutników i Sterników – stowarzyszenie kultywujące tradycje dawnych rzemiosł związanych z żeglugą rzeczną – w tym spławami drewna.
Flis Obojga Narodów w Ostrołęce
Flis Obojga Narodów jest imprezą towarzyszącą tegorocznej edycji Festiwalu Wisły. Zorganizowany zostanie na trasie Goniądz-Bydgoszcz – na pamiątkę 450-lecia Unii Lubelskiej. Flisacy spłyną Biebrzą, Narwią i Wisłą.
1 sierpnia po południu będą w Ostrołęce. Warto się wybrać – będzie możliwość wejścia na tratwę, poznania historii spławiania drewna Narwią. Miasto, starostwo powiatowe i Muzeum Kultury Kurpiowskiej przygotowało szereg atrakcji. Będzie ognisko, wystąpi kapela Jana Kani i zespół Droga na Ostrołękę.
Flis Obojga Narodów wyruszył z Goniądza
Tymczasem tratwa już płynie. W sobotę 27 lipca uczestnicy flisu wyruszyli z Goniądza.
Tratwa mierzy ponad 80 metrów długości, jest zrobiona z 56 metrów sześciennych drewna, a dokładnie 13-metrowych bali podsychających świerków, specjalnie na ten cel wybieranych w Puszczy Knyszyńskiej. Drewniane bele wiązane są tradycyjnymi sposobami. Bo tradycja jest tu bardzo ważna.
- Można powiedzieć, że jest najważniejsza. Kultywujemy bowiem dawne zwyczaje, obyczaje, nazewnictwo, czyli całą kulturę życia na tratwie - mówi Mieczysław Łabęcki, najbardziej znany w Polsce retman.
To pod jego wodzą potężna tratwa wypłynęła w sobotę rano z Goniądza w stronę Torunia. Ich szlak wiedzie przez Biebrzę, Narew i Wisłę. Na tratwie jest około dziesięciu flisaków. Przez ponad dwa tygodnie będą na niej spędzać dni i noce. Dlatego są tu nawet specjalne domki. Jak za dawnych czasów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?