Mężczyzna upodobał sobie jeden z ostrołęckich sklepów spożywczych. W ciągu kilku dni aż cztery razy kradł z niego m.in. czekolady, kawy, dezodoranty.
– Łączna wartość strat w tym przypadku to blisko 800 zł – informuje oficer prasowy policji w Ostrołęce Sylwester Marczak. – Mężczyzna wczoraj usłyszał zarzut kradzieży. Mówimy o przestępstwie. W tym przypadku nie będzie to kara 500 zł mandatu czy wniosek o ukaranie do sądu za wykroczenie. Mężczyźnie grozi bowiem kara od trzech miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
– Często w rozmowach prywatnych króluje przeświadczenie, że drobne kradzieże sklepowe są bezkarne – dodaje oficer prasowy. – Nic bardziej mylnego. Tylko w tym roku policjanci zespołu wykroczeń skierowali do sądu ponad 30 wniosków o ukaranie związanych z kradzieżami sklepowymi. To jednak nie koniec do tego dodać należy jeszcze ponad 40 mandatów wystawionych za kradzieże, gdzie łupy sprawców nie przekroczyły kwoty 462 złotych i 50 groszy. Jest to bowiem kwota graniczna kradzieży jako wykroczenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?