Ostrołęka. Co dalej z zaopatrzeniem w wodę w Olszewie-Borkach? Możliwe dłuższe wypowiedzenie dla gminy

We wrześniu 2018 roku rada miasta zdecydowała o rozwiązaniu porozumienia międzygminnego pomiędzy Ostrołęką i gminą Olszewo-Borki w zakresie zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ścieków. Termin wypowiedzenia miałby upływać 4 października 2019 r. Podczas ostatniej sesji rady miasta radni obradowali nad jego przedłużeniem.

- Jeszcze przed wyborami mieliśmy taką sytuację: ze względu na to, iż infrastruktura gminy Olszewo-Borki była w tak słabym stanie, że spółka OPWiK nie była w stanie we właściwy sposób prowadzić swoich usług, czyli odprowadzania ścieków i dostarczania wody na tym terenie, samorząd Ostrołęki wypowiedział umowę gminie Olszewo-Borki.

Natomiast w tej chwili doszlibyśmy do takiej sytuacji, że w pewnym momencie gmina miałaby, podejrzewam, niesamowity kłopot.

Z drugiej strony, prezydent nam przekazał na komisji, że gmina podjęła działania i w tej chwili stara się dokonywać modernizacji swoich sieci. Widać tu otwartość, w związku z tym zarówno prezydent, jak i spółka OPWiK, widzą szansę dalszej współpracy i możliwość rozwiązania tych kłopotów. Wydaje mi się, że to jest dobry kierunek: te dwa samorządy mogłyby ze sobą dalej współpracować i byłoby więcej czasu na wypracowanie tego rozwiązania - mówił podczas ostatniej sesji rady miasta Mariusz Mierzejewski, przewodniczący komisji gospodarki komunalnej, infrastruktury technicznej i ochrony środowiska.

Radni w trakcie ostatnich obrad przychylili się do tej propozycji i jednogłośnie zaopiniowali pozytywnie projekt uchwały.

- Obecnie jesteśmy na etapie negocjacji między spółką a miastem i gminą Olszewo-Borki. Widzimy szansę takiego porozumienia. Pani wójt zadeklarowała, że pewne działania inwestycyjne w zakresie tej infrastruktury zostaną podjęte w tym roku. Poprosiłem o podjęcie takiej treści uchwały z racji tego, że pierwotnie to rada miasta zobowiązała prezydenta, by wypowiedział tę umowę. Taka uchwała daje mi szansę przedłużenia okresu wypowiedzenia. To próba znalezienia kompromisu.

Wiem, że gmina będzie się starała pewne rzeczy wykonać, wiem, że nie jest to łatwe, wiem, że wymaga to też inwestycji

– mówił prezydent Łukasz Kulik.

Jak zauważył, gdyby do takiego porozumienia nie doszło, spółka już musiałaby wysłać informacje o wypowiedzeniu umowy do wszystkich mieszkańców gminy, którzy są odbiorcami jej usług. Już samo to mogłoby wywołać niepokój.

Wygląda na to, że mieszkańcy Olszewa-Borek nie mają się na razie czym martwić.