Ostrołęczanin (imię i nazwisko do wiadomości redakcji) przygotował i zgłosił do budżetu obywatelskiego projekt pn. „Wytyczenie przejazdów rowerowych przez rondo Zbawiciela Świata (obok stacji Circle K)”.
I opisuje co go spotkało:
- 19 maja 2021 roku ruszył nabór projektów do Budżetu Obywatelskiego na rok 2022. W regulaminowym czasie (4 czerwca 2021 r.) zgłosiłem swój projekt wraz z listą poparcia i wypełnieniem wszystkich formalności, w tym również zebraniem 20 podpisów od osób popierających ten pomysł. Dostałem stosowny komunikat, że wszystko na tym etapie jest w porządku i pozostaje czekać na pracę komisji weryfikacyjnej, natomiast po pracach komisji weryfikacyjnej, ostateczna lista projektów i decyzji w sprawie dopuszczenia ich do głosowania będzie ogłoszona 6 września 2021.
Jakież było moje zdziwienie, gdy mój projekt nie został w ogóle uwzględniony na listach projektów - nie było go ani wśród projektów odrzuconych ani wśród projektów zatwierdzonych
– opisuje nasz Czytelnik.
Nie wiedząc dlaczego tak się stało, nasz Czytelnik skontaktował się z Urzędem Miasta. Otrzymał odpowiedź, w której czytamy między innymi.
(…) zgłoszony przez Pana projekt wpłynął w pierwszym naborze (4 czerwca 2021 r. ), który ze względu na decyzję Regionalnej Izby Obrachunkowej z dnia 25 maja 2021 r. musiał zostać unieważniony. W związku z decyzją RIO, Rada Miasta w dniu 24 czerwca 2021 r. podjęła nową uchwałę w sprawie wymagań, jakie powinien spełniać projekt budżetu obywatelskiego, w której określiła nowe zasady przyjmowania projektów oraz nowy harmonogram. Ponowny nabór został przeprowadzony w dniach 14-30 lipca 2021 r. W związku z tym, że projekt (…) nie został złożony ponownie w lipcowym, właściwym naborze, komisja ds. budżetu obywatelskiego nie mogła skierować go do głosowania.
Podsumowując: RIO unieważniło uchwałę rady miasta (z powodów proceduralnych) zmuszając miasto do przygotowania i przyjęcia nowej uchwały. Zorganizowany w międzyczasie nabór (na podstawie wadliwej uchwały) także należało unieważnić.
Nasz Czytelnik pyta:
- Czy oznacza to, że w takiej sytuacji, gdy autorzy (projektów zgłaszanych do budżetu obywatelskiego – przyp. red.) nic nie zawinili nie można się z nimi skontaktować (jest wymóg podania pełnych danych, w tym adresu, maila i telefonu) lub też "przepisać" na kolejny nabór? Z maila uzyskanego z urzędu wynika, że całą listę podpisów (20 osób) można wyrzucić do kosza, natomiast to ja, a nie urzędnicy będą świecić oczami przed osobami popierającymi projekt – mówi nasz Czytelnik.
Budżet obywatelski – ile wniosków w pierwszym, ile w drugim terminie
I trudno się z nim nie zgodzić. Zwłaszcza, że projektów zgłaszanych do budżetu obywatelskiego nie ma aż tak wiele.
- Z ciekawości poprosiłem urząd o przedstawienie informacji - ile projektów zostało zgłoszonych w pierwszym rzucie, a ile w drugim - aby zobaczyć czy jestem jedyną osobą, która uwierzyła urzędnikom w regulamin pierwotnie podany na stronie, jednak na moment pisania tej wiadomości nie otrzymałem żadnej odpowiedzi. Myślałem, że czasy przedstawione w Misiu już dawno minęły – „Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi?" – podsumowuje rozgoryczony ostrołęczanin.
Nam też nie udało się otrzymać precyzyjnej odpowiedzi.
- W ponownym naborze zgłoszono 38 projektów. W tym 11 projektów z pierwszego naboru. W dwóch przypadkach, autorzy z pierwszego naboru zgłosili w drugim naborze inne projekty – poinformowała nas Magdalena Zalewska – kierownik biura prasowego ratusza.
Z odpowiedzi tej nie wynika ile było przypadków takich jak tu opisywany, czyli projektów, który przepadły bo ich autorzy nie mieli świadomości, że cała procedura została powtórzona.
- [O nowym naborze] informowano na stronie Urzędu Miasta Ostrołęki, na stronie budżetu obywatelskiego, w lokalnych mediach i portalach społecznościowych. Informacja taka pojawiła się również w uzasadnieniu do uchwały, podczas obrad komisji Rady Miasta oraz sesji Rady Miasta, która jest transmitowana – poinformowała nas Magdalena Zalewska.
Jak widać rzeczywiście zakres informacji był szeroki, co nie zmienia faktu, że jeden telefon czy mail bezpośrednio do wnioskodawców można było wykonać…
Przejazdy rowerowe przy rondzie Zbawiciela Świata i tak będą
Są jednak i dobre wiadomości dla naszego Czytelnika:
- Mimo, że projekt jednego z mieszkańców nie został dopuszczony do głosowania, miasto i tak wykona założone w nim prace budowlane, tj. wytyczenie przejazdów rowerowych przy rondzie Zbawiciela Świata w ramach zadania pn. Budowa i przebudowa ścieżek rowerowych wraz z obiektem "parkuj i jedź" na terenie miasta Ostrołęki oraz niezbędną rowerową infrastrukturą towarzyszącą – informuje Magdalena Zalewska.
Dodając i zapewniając:
- Dziękujemy za zgłoszone uwagi, dotyczące przeprowadzenia konsultacji społecznych budżetu obywatelskiego. Weźmiemy je pod uwagę podczas ewaluacji procesu i przygotowania procedur w latach kolejnych.
Zobacz inne materiały
- Ostrołęka. Kolejny protest w obronie niezawisłości sądów. Zdjęcia
- Ułani od kuchni na Fortach Bema. Zdjęcia
- Ostrołęczanka Zofia Gwiazdowska skończyła sto lat!
- Dożynki gminno-parafialne w Goworowie. Zobaczcie zdjęcia i wideo
- Huczne zakończenie sezonu motocyklowego w Ostrołęce z koncertem Farben Lehre
- Święto 5 Pułku Ułanów Zasławskich w Ostrołęce. Uroczystości w Wojciechowicach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?