Długo poseł Czartoryski nie pozostawał poza sejmową Zjednoczoną Prawicą. W środę 7 lipca 2021 w Sejmie odbyła się konferencja prasowa, na której sam prezes Jarosław Kaczyński ogłosił powrót Arkadiusza Czartoryskiego do Zjednoczonej Prawicy.
Sama konferencja była dość kuriozalna. Prezes Jarosław Kaczyński mówił w swoim wystąpieniu o tym, że poseł Czartoryski był „przedmiotem pewnych działań” służb czy organów ścigania (nie sprecyzował tego), które jednak okazały się bezpodstawne. Dość to dziwne tłumaczenie, bo posła nikt z partii ani klubu nie wyrzucał. Dopiero kiedy sam odszedł, z ust rzeczniczki partii padły słowa o „jakichś sprawach”, które się w sprawie toczą.
Dziś Jarosław Kaczyński też nie mówił o konkretach. Ale i tak dał radę skrytykować opozycję.
- U nas nie ma tej zasady, co u przeciwników, że jeżeli ktoś jest od nas, to w ogóle nie ma żadnego problemu, każdy jest niewinny.
Tu przesadzono i to mocno. Takie jest moje głębokie przeświadczenie, oparte o pewną wiedzę
– mówił Kaczyński.
Na konferencji głos zabrał także Adam Bielan, który cieszył się, że po odejściu z Prawa i Sprawiedliwości nie przeszedł do opozycji, tylko przyłączył się do Partii Republikańskiej.
Przeczytaj
Na koniec głos zabrał sam poseł Arkadiusz Czartoryski. Jak na posła z bardzo dużym już doświadczeniem, z trudem udawało mu się ukryć zdenerwowanie.
- W ostatnich dniach polityka jest niezwykle dynamiczna, a nikt nie jest samotną wyspą, także ja – zaczął swoją wypowiedź, by już po kilku zdaniach powiedzieć, że jego powrót do klubu PiS to między innymi efekt… powrotu do polskiej polityki Donalda Tuska.
- Nie mogę abstrahować od tego co dzieje się w ostatnich dniach. Jeżeli chodzi o moje wyjście z klubu parlamentarnego PiS i z partii PiS też nie mogę pominąć tego co się teraz dzieje, że oto w sposób zupełnie niedemokratyczny, medialny: ale też medialny, w ten sposób, że został już ogłoszony nowym przywódcą opozycji, że pan Donald Tusk w taki sposób chce ogarnąć całą opozycję. Nie mogę od tego wyzwania uciec, bo nie zgadzam się z takim traktowaniem polskiej polityki – mówił Czartoryski.
Który podkreślił także, że pamięta jak złe były dla Ostrołęki i całego regionu rządy PO i rządy Donalda Tuska.
- Czasem trzeba schować własne prywatne ambicje, czasem nawet złości dla dobra mieszkańców.
Walka o rozwój regionu jest dla mnie najważniejsza. Bez wsparcia Zjednoczonej Prawicy, bez Polskiego Ładu, nie będzie to możliwe
– mówił poseł Czartoryski.
Zapewniając jednocześnie, że jest już po rozmowach z premierem Mateuszem Morawieckim, które dotyczyły rozwoju naszego regionu. Jakie deklaracje w tych rozmowach padły, że poseł zdecydował się wrócić? Tego poseł nie powiedział.
Zobaczcie całą konferencję, na której ogłoszono powrót posła Arkadiusza Czartoryskiego:
Zobacz inne materiały
- Śmiertelny wypadek w Lucynowie, na drodze serwisowej trasy S8. Są zarzuty dla sprawcy
- Gm. Długosiodło. Zatrzymano dilera narkotyków i jego "klienta"
- Nowy teledysk ostrołęckiego zespołu Aterra. Do utworu o alienacji rodzicielskiej
- Ostrołęka. Wyniki matur. Jak poszło naszym uczniom?
- Ostrołęka. Kierowcy narzekają na stan wału carskiego: dziury i kiepskiej jakości gruz
- Kadzidło. Ślub Aleksandry Witkoś i Kamila Domurada. Z niespodzianką. Zdjęcia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?