To było w październiku 1991 roku. Z grupą pielgrzymkową byłam razem z synem Hubertem w Rzymie. Mieliśmy audiencję w Ogrodach Watykańskich. Do spotkania z Ojcem Świętym przygotowywaliśmy się całą noc. Wszyscy wystąpili w białych fartuchach pracowników służby zdrowia. Ja byłam "wydelegowana" do powiedzenia kilku słów powitania, a kolega dr Wojciech Jakowicki trzymał dar od naszej grupy. Gdy podszedł do nas Ojciec Święty, byliśmy wszyscy niezwykle onieśmieleni i szczęśliwi.
Ojciec Święty powiedział: "Służba zdrowia - proszę jak pięknie wyglądacie. A skąd przyjechaliście?" Odpowiedziałam, że ze szpitala w Ostrołęce. Zadumał się przez chwilę i powiedział: "Dziękuję wam za waszą pracę. I... "Pamiętam - bitwa pod Ostrołęką 26 V 1831 rok". Byliśmy zaszokowani taką odpowiedzią Ojca Świętego. On wie o mieście Ostrołęka, zna naszą historię.
Po Mszy św., odprawionej przez Ojca Świętego w Ogrodach Watykańskich, po takim spotkaniu, wracaliśmy szczęśliwi.
Wspomnienia powracają. Pytałam młodych ostrołęczan, kiedy była bitwa pod Ostrołęką. Nie wiedzieli.
Po kilku latach dr Maria Kapuśniak zawiozła do Watykanu książkę wydaną na XXXV-lecie naszego szpitala "Wczoraj, dziś i jutro ochrony zdrowia na Kurpiowszczyźnie". Otrzymaliśmy wspaniałe podziękowanie za tę książkę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?