Koncert finałowy rozpoczął utwór "Pod dachami Paryża" w wykonaniu wybitnego akordeonisty Marcina Wyrostka, któtremu towarzyszyła Płocka Orkiestra Symfoniczna im. W. Lutosławskiego pod dyrekcją Mieczysława Smydy.
- Witam państwa bardzo, bardzo serdecznie już niestety na ostatnim, finałowym koncercie Ostrołęckich Operaliów - z publicznością przywitał się Ryszard Rembiszewski. - Bardzo się cieszę z dwóch powodów: pierwszy, że mogę wystąpić tu, w Ostrołęce, przed państwem, w mieście, z którym jestem związany poprzez losy mojego pradziadka, a po drugie - cieszę się bardzo, że ten festiwal spotyka się z państwa coraz większym zainteresowaniem i uznaniem, bo zarówno tu, na Fortach Bema, jak i podczas koncertów na terenie miasta oraz powiatu ostrołęckiego państwo doceniają talent i kunszt wykonawców, nagradzając ich oczywiście gromkimi brawami. Mam nadzieję, a w zasadzie wierzę głęboko w to, że i dzisiaj też tak się stanie. Chciałbym zwrócić państwa uwagę na jeden fakt, że to wszystko co tu się dzieje zawdzięczamy praktycznie jednej osobie, która od wielu lat, bo to już dziewiąta edycja festiwalu, stara się, aby przyjeżdżali tu znakomici artyści, a program festiwalu był niezwykle ciekawy. Mam nadzieję, że tę osobę państwo dobrze znają - to dyrektor artystyczny festiwalu Jakub Milewski.
- Dobry wieczór Ostrołęko - tak jak na koncercie inauguracyjnym, tak i na finałowym przywitał się z publicznością Jakub Milewski. - Mówię to tym razem z ogromnym żalem, bo po raz ostatni ze scen festiwalowych te słowa w tym roku padają, ale cieszę się niezmiernie, że znów mogliśmy na państwa liczyć, bo czym byłby festiwal bez wspaniałej, niezastąpionej ostrołęckiej publiczności. Dziękujemy wam za to.
Jakub Milewski zaprosił na scenę prezydenta Ostrołęki Pawła Niewiadomskiego, dyrektora delegatury Urzędu Marszałkowskiego Radosława Parzycha oraz posła Mariusza Popielarza.
- Przed nami myślę, że wyjątkowy koncert, który kończy 9. festiwal Ostrołęckie Operalia. Niemniej mogę już dzisiaj państwa zapewnić, że w przyszłym roku będzie dziesiąty festiwal - już nie możemy się doczekać, co pan Jakub nam przygotuje. Jest nam niezmiernie miło, że ostrołęcka publiczność polubiła ten festiwal. Przez cały tydzień miałem szansę obserwować jak gremialnie mieszkańcy Ostrołęki i nie tylko przybyli na te koncerty, więc te koncerty wpisały się w żywą tkankę naszego miasta i pozostaje mi życzyć udanych doznań artystycznych, które na pewno dzisiaj przeniosą nas do pięknej stolicy Francji - Paryża.
- Cieszę się że samorząd województwa mazowieckiego może być po raz kolejny głównym partnerem tego wspaniałego wydarzenia. Chylę czoła przed panem Jakubem Milewskim - dyrektorem Ostrołęckich Operaliów, chylę czoła przed wszystkimi artystami występującymi przed orkiestrą. Nie możemy się doczekać dzisiejszego wspaniałego wydarzenia, czekamy również na przyszłoroczne koncerty - mówił Radosław Parzych.
- Szanowni Państwo przed nami finałowy koncert dziewiątych Operaliów Ostrołęckich. Z niecierpliwością oczywiście oczekujemy kolejnych koncertów, z przykrością zaś kończymy te operalia. Bez wątpienia jest to wydarzenie wyjątkowe. Ono wpisuje się w mapę kulturalną Mazowsza, wpisuje się w mapę kulturalną Polski i wszystko to dzieje się dzięki Jakubowi Milewskiemu, który 9 lat temu zaraził nas wszystkich miłością do pięknej muzyki i możemy po raz kolejny spotkać się na tych wspaniałych wydarzeniach. Jakub, dziękujemy ci za to serdecznie – powiedział poseł Mariusz Popielarz.
- No to, panowie, niestety przyszedł czas, gdy musimy powiedzieć wspólnie, że dziewiąte Ostrołęckie Operalia już oficjalnie uważamy za zamknięte – gdy Jakub Milewski to powiedział, usłyszał pomruki niezadowolenia ostrołęckiej publiczności. - No właśnie tak myślałem, że będzie taka reakcja, ale musieliśmy ją przetestować – zareagował. - Niech to będzie dobry początek już do przyszłego roku.
- Tytuł naszego koncertu to „Uliczkami Paryża i…”. A dlaczego to niedopowiedzenie, o tym już za chwilę. Koncert będzie oczywiście poświęcony muzyce francuskiej, ale wybierzemy się też na wycieczkę na południe naszego kontynentu - wprowadził Jakub Milewski.
- A zaczniemy od opery – zapowiedział Ryszard Rembiszewski. Po czym panowie przedstawili pierwszych wykonawców, w tym gwiazdę opery Małgorzatę Walewską, która wykonała utwór z opery Carmen.
Podczas finałowej gali Ostrołęckich Operaliów 2024 wystąpili:
- Leslie Deskeuvre
- Iwona Socha
- Małgorzata Walewska
- Jakub Milewski
- Marcin Wyrostek
- Płocka Orkiestra Symfoniczna im. W. Lutosławskiego
- Ryszard Rembiszewski
A jeżeli macie ochotę powspominać koncert inauguracyjny Ostrołęckich Operaliów 2024...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
