Do służby na motocyklach skierowano czterech policjantów.
- Wszyscy mają własne motocykle, jeżdżą nimi na co dzień, i są naprawdę dobrymi motocyklistami - zapewnia podinspektor Wojciech Bobrowski, szef ostrołęckiej drogówki. - Nie pozwoliłbym wsiąść na motor komuś, tylko dlatego, że ma prawo jazdy kategorii A. Wszyscy zgłosili się na ochotnika - dodaje.
Policjanci chwalą skuteczność takiej służby.
- Najważniejsze jest, że działamy z zaskoczenia. Kierowcy, widząc radiowóz automatycznie zdejmują nogę z gazu. Nas na drodze nie zauważają - mówi posterunkowy Artur Ka¬czyński. - A my widzimy wszystko doskonale. Łatwo nam jest też na drodze, także w mieście, zrównać się z samochodem i z bliska zobaczyć co się dzieje w środku. Na przykład, czy dziecko jest w foteliku - dodaje.
Towarzyszyliśmy mu na służbie (pełnił ją z sierżantem Mariuszem Szwedo) na drodze K-53. Policjanci wlepili kilka mandatów - głównie za wyprzedzanie na podwójnej ciągłej. Złapali też młodego warszawiaka w luksusowym BMW, który jechał z dziewczyną na Mazury. Policjanci z wysokości motocyklowych siodeł zauważyli że auto ma tablicę rejestracyjną za szybą, a do tego zaklejone taśmą numery na szybie. To "środki ostrożności" po¬dej¬mowane przez piratów drogowych, by nie dać się zarejestrować na fotoradarze. Kiedy policjanci skontrolowali kierowcę okazało się, że 19-latek nie ma ważnego prawa jazdy (stracił je za punkty!). Za jazdę bez ważnego dokumentu i źle oznakowanym autem zapłacił w sumie 700 złotych. W dalszą drogę pojechała pasażerka.
Ale nie o mandaty przecież w pracy policji chodzi.
- Motocykle są bardzo mobilne, kiedy patrolują daną trasę, prawdopodobieństwo, że dojdzie na niej do wypadku jest mniejsze - mówi Bobrowski. - Kierowcy mając świadomość, że my jesteśmy na drodze, zdejmują nogę z gazu.
Więcej w papierowym wydaniu TO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?