Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostateczna decyzja: przestępstwa nie było

Piotr Ossowski
Sąd Okręgowy w Ostrołęce utrzymał w mocy decyzję ostrołęckiej prokuratury o umorzeniu śledztwa w sprawie nieprawidłowości przy remoncie hotelu przy ul. Witosa.

Zażalenie na decyzję prokuratury złożył prezydent Janusz Kotowski. Śledztwo zostało wszczęte na podstawie zawiadomienia prezydenta.

Remont hotelu to wyjątkowo pechowa inwestycja. W sumie nieskomplikowany remont zaczął się w 2013 roku, a końca jeszcze nie widać. I będzie kosztować dużo, dużo więcej niż pierwotnie planowano.

Przypomnijmy. W 2013 roku miasto rozstrzygnęło przetarg na remont - wygrała go firma Krzysztofa Rutkowskiego z Makowa. Miała wyremontować hotel za 2,17 mln zł. Prace się ciągnęły, aż na początku zeszłego roku wybuchła bomba - prezydent zwolnił dyscyplinarnie dyrektora wydziału inwestycji w ratuszu i powiadomił prokuraturę o nieprawidłowościach przy inwestycji. W międzyczasie bowiem firma z Makowa upadła. Zdarza się, tyle że w tym przypadku okazało się, że miasto zapłaciło faktury za roboty, które faktycznie nie zostały wykonane.

Swoje straty miasto wyceniło na 260 tys. zł (taka kwota pojawiła się w zawiadomieniu złożonym w prokuraturze). Prokuratura śledztwo ostatecznie umorzyła, dodatkowo okazuje się, że miasto ma małe szanse na odzyskanie pieniędzy.

- Miasto jeszcze w IV kwartale 2014 roku złożyło do Sądu Rejonowego w Ostrołęce wniosek o uznanie i zwrot wierzytelności na kwotę ponad 900 tys. zł. Ze względu na upadłość firmy wykonawczej sprawę prowadził syndyk masy upadłościowej, który uznał roszczenia miasta, lecz tylko na kwotę ok. 260 tys. zł. Wierzytelność ta została oficjalnie uznana i sklasyfikowana jako wierzytelność ulegającą zaspokojeniu w kategorii IV. Ze względu na poważne zadłużenie wykonawcy i klasyfikację wierzytelności - w pierwszej kolejności zostały uregulowane należności dla osób prywatnych, nie wystarczyło zabezpieczenia na zwrot wierzytelności dla miasta - tłumaczy Wojciech Dorobiński, rzecznik prasowy ratusza.

To powoduje, że remont będzie kosztował miasto dużo więcej niż pierwotnie zakładano. Do tej pory miasto wydało 1,7 mln zł. Ile jeszcze musi wydać? Na razie nie wiadomo. Wiadomo, że zamierza wrócić do remontu w tym roku - i zakończyć w przyszłym.

- Przygotowano i złożono kompletną dokumentację techniczną do odpowiedniego wydziału w celu ogłoszenia przetargu na II etap remontu. Ze względu na możliwości finansowe miasta inwestycja realizowana będzie w trybie dwuletnim - informuje Dorobiński. Dodając: - Przed wyłonieniem wykonawcy robót miasto nie udostępnia informacji o przewidywanych kosztach inwestycji.

Wiadomo jednak ile zapisano na ten cel w budżecie - 1,4 mln zł (700 tys. zł w tym roku i 700 tys. zł w przyszłym).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki