Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opinia biegłych ws. teczki TW "Bolek" niekorzystna dla Lecha Wałęsy

Marek Adamkowicz
Lech Wałęsa współpracował z SB pod kryptonimem „Bolek” - to opinia biegłych z Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Jana Sehna w Krakowie. Biegli badali dokumenty znalezione w domu generała Czesława Kiszczaka w 2016 roku.

Według IPN, opinia biegłych z zakresu badania pisma ręcznego, zlecona w ramach postępowania karnego, prowadzonego w sprawie podrobienia dokumentów z lat 1970-1976, dotyczących domniemanej współpracy Lecha Wałęsy ze Służbą Bezpieczeństwa PRL wykazała, że dokumenty są autentyczne.

Śledztwo zostało wszczęte 25 lutego 2016 r. w związku z publicznymi wypowiedziami Lecha Wałęsy, który twierdził, że materiały dotyczące tajnego współpracownika SB o pseudonimie „Bolek”, odnalezione w domu gen. Czesława Kiszczaka, w czasach PRL ministra spraw wewnętrznych, zostały sfałszowane. Celem postępowania jest sprawdzenie, czy doszło do przestępstwa polegającego na podrobieniu tych dokumentów w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i kto ewentualnie je popełnił. Lech Wałęsa ma w śledztwie status pokrzywdzonego.

Aby zweryfikować autentyczność dokumentów znalezionych w domu Czesława Kiszczaka, prokuratorzy zwrócili się o wydanie ekspertyzy z zakresu pisma ręcznego do renomowanego Instytutu Ekspertyz Sądowych im. prof. Jana Sehna w Krakowie. Zespół biegłych poddał analizie 158 dokumentów pochodzących z teczki personalnej i teczki pracy tajnego współpracownika SB o ps. „Bolek”, w tym sporządzone odręcznie 21 grudnia 1970 r. zobowiązanie do współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa, ponadto 117 stron doniesień spisanych odręcznie przez agenta o pseudonimie „Bolek” oraz 17 odręcznych pokwitowań odbioru pieniędzy przez agenta o ps. „Bolek” za przekazywane Służbie Bezpieczeństwa informacje, jak też figurujące pod tymi dokumentami podpisy: „Lech Wałęsa”, „Lech Wałęsa Bolek” i „Bolek”.

Biegli dysponowali obszernym materiałem porównawczym w postaci 142 dokumentów, które w okresie od 1963 do 2016 r. sporządził lub podpisał Lech Wałęsa. Były to m.in.: dokumenty sporządzane w latach 1963–2013, związane z wydaniem Lechowi Wałęsie dowodu osobistego, prawa jazdy, akta osobowe Lecha Wałęsy pochodzące ze Stoczni Gdańskiej za lata 1978-1996; akta paszportowe Lecha Wałęsy, w których znajdowały się dokumenty sporządzone przez Lecha Wałęsę w latach 1980-1989; dokumenty przechowywane w Kancelarii Prezydenta RP, pochodzące z lat 1989-1995.

Dodatkowo biegli przeanalizowali dokumenty sporządzone odręcznie przez 10 funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa, których dane widnieją w teczce pracy i teczce personalnej agenta o pseudonimie „Bolek”. Efektem prowadzonych od 20 maja 2016 do 23 stycznia 2017 r. badań jest licząca 235 stron opinia biegłych, którzy bez wątpliwości ustalili, że: odręczne zobowiązanie o podjęciu współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa z 21 grudnia 1970 r. zostało w całości nakreślone przez Lecha Wałęsę; 17 odręcznych pokwitowań odbioru pieniędzy za przekazane funkcjonariuszom SB informacje zostało w całości nakreślonych przez Lecha Wałęsę; pokwitowania te powstały między 5 stycznia 1971 roku a 29 czerwca 1974 roku i opiewały na łączną kwotę 11 700 zł; 29 odręcznych doniesień tajnego współpracownika, sporządzonych i podpisanych kryptonimem „Bolek”, zostało w całości nakreślonych przez Lecha Wałęsę; 5 odręcznych doniesień tajnego współpracownika, nieopatrzonych kryptonimem bądź innym podpisem, także zostało nakreślonych przez Lecha Wałęsę; 6 odręcznych doniesień tajnego współpracownika zostało sporządzonych przez Lecha Wałęsę, natomiast kryptonim „Bolek” na tych doniesieniach został nakreślony przez ustalonych funkcjonariuszy SB; jedno odręczne doniesienie składające się z sześciu stron zostało sporządzone przez ustalonego funkcjonariusza SB, natomiast opatrzone na każdej stronie kryptonimem „Bolek”, nakreślonym przez Lecha Wałęsę; jedno odręczne doniesienie tajnego współpracownika zostało sporządzone i opatrzone kryptonimem „Bolek” przez ustalonego funkcjonariusza SB.

W toku postępowania prowadzonego przez prokuratorów pionu śledczego IPN Lech Wałęsa, przesłuchany w charakterze świadka, zaprzeczył, aby był autorem zobowiązania do podjęcia współpracy z SB i innych okazanych mu dokumentów z teczki pracy i teczki personalnej agenta o pseudonimie „Bolek”. Zeznał, że nigdy nie współpracował ze Służbą Bezpieczeństwa PRL, nie podpisał żadnego pokwitowania odbioru pieniędzy od SB, nie sporządził też żadnego doniesienia.

Jako osoba mająca w prowadzonym postępowaniu status pokrzywdzonego Lech Wałęsa ma prawo zapoznać się z opinią biegłych i odnieść się do zawartych w niej wniosków.

Przeczytaj oświadczenie przewodniczącego NSZZ "Solidarność", Piotra Dudy, w sprawie Lecha Wałęsy

Nieoficjalne informacje na temat opinii biegłych z krakowskiego instytutu, niekorzystnych dla Lecha Wałęsy, opublikowała Polska Agencja Prasowa w sobotę. Były prezydent Lech Wałęsa skomentował te informacje w niedzielę.

- Nie wierzę, że bez przymusu grafolog potwierdził to, co jest oczywistą nieprawdą - powiedział Lech Wałęsa.

Czytaj więcej na ten temat: Lech Wałęsa: Nie wierzę, że bez przymusu grafolog to potwierdził [WIDEO]


Przeczytaj także: Jarosław Wałęsa o nieoficjalnych informacjach ws. teczki TW "Bolek": "Kiszczak śmieje się zza grobu"

Więcej na ten temat przeczytasz w środowym (1.02.2017 r.) w papierowym wydaniu „Dziennika Bałtyckiego”

Oświadczenie przewodniczącego NSZZ "Solidarność" ws. Lecha Wałęsy:
"Z przykrością musimy przyjąć do wiadomości, że nasz pierwszy przewodniczący był tajnym współpracownikiem służb bezpieczeństwa PRL.
Bardzo dobrze się stało, że w sposób jednoznaczny zostało to rozstrzygnięte, bo tylko prawda – bez względu na to jak trudna – jest wartością nadrzędną. Czas żeby i sam zainteresowany wreszcie stanął w prawdzie, co powinien już zrobić wiele lat temu. Dzisiaj nie budziłoby to tak dużych emocji.
Ocenę jego działalności pozostawiamy historykom, a wybaczenie i rozliczenie pozostawiamy tym, którym jego działalność wyrządziła szkodę.
Nie zmienia to jednak faktu, że Lech Wałęsa ma swoje miejsce w historii i był pierwszym przewodniczącym Komisji Krajowej Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”.
Piotr Duda, przewodniczący KK NSZZ “S”"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Opinia biegłych ws. teczki TW "Bolek" niekorzystna dla Lecha Wałęsy - Dziennik Bałtycki

Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki