Tym razem zawodnicy OKK słabo weszli w spotkanie i popełniali sporą ilość błędów. Grali również nieskutecznie i po pierwszej połowie meczu przegrywali różnicą siedmiu punktów. W kolejnej odsłonie meczu zaprezentowali się z bardzo dobrej strony i odrobili straty, wychodząc nawet na trzypunktowe prowadzenie. Niestety decydujące słowo należało do gości, którzy zdobyli decydujące o zwycięstwie punkty, w ostatnich fragmentach gry.
- W pierwszej połowie zagraliśmy przy bardzo niskiej skuteczności i do tego niepotrzebnie złapaliśmy tyle fauli - mówił po meczu trener Marcin Baczewski. - Druga połowa była już zdecydowanie lepsza, zagraliśmy obroną strefową i to przyniosło dobre efekty. Niestety w czwartej kwarcie meczu rywale znaleźli sposób na naszą powstrzymanie naszej defensywy. U nas zabrakło zbiórek pod koszem po których mogliśmy zdobyć zwycięskie punkty - dodał trener Marcin Baczewski.
OKK Ostrołęka - Jurand Ciechanów 65:68 (12:15, 16:20, 20:10, 17:23)
Punkty: Augustyniak 15, M. Baczewski 11, Ryfa 10, Wysocki 10, W. Baczewski 9, Bieńkowski 8, Kłos 2, Morawski 0, Ciecierski 0.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?