W chwili przyjazdu pierwszych zastępów pożarniczych na miejsce pożarem zewnętrznym objęte były już dwie hale magazynowe ze znajdującymi się w nich składami drewna. Płonęła także znajdująca się obok stajnia. Wszystkie budynki były drewniane. Strażacy natychmiast podali 6 prądów wody w natarciu na palące się obiekty oraz 2 prądy wody w obronie nieobjętego pożarem obiektu suszarni.
W akcji brało udział 18 zastępów pożarniczych z JRG Wyszków, JRG Wołomin, OSP Zabrodzie, OSP Słopsk, OSP Lucynów Duży, OSP Kamieńczyk, OSP Brańszczyk, OSP Radzymin, OSP Dąbrówka. Akcja gaśnicza trwała około 7 godzin.
Dzięki działaniom strażaków uratowany został od pożaru budynek suszarni - serce zakładu w Niegowie. Ocalały także pomieszczenia mieszkalne i biurowe właścicieli. Spaleniu uległy natomiast trzy budynki o łącznej powierzchni około 830 m kw. Straty są liczone w setkach tysięcy złotych. Właściciele spotkali się z ogromnym odzewem społecznym w obliczu tragedii jaka ich dotknęła. Przyjaciele zabrali ze spalonej stajni konie, które na szczęście nie ucierpiały w pożarze. Wiele osób oferuje swoją pomoc w zakresie odbudowy zakładu.
Więcej na ten temat w najbliższym papierowym wydaniu "Głosu Wyszkowa".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?