Oficjalne otwarcie pływalni i hali sportowej

W 40 dni po uruchomieniu krytej pływalni i hali sportowej w Ostrowi Mazowieckiej doszło do uroczystego przecięcia wstęgi. 24 października w nowych obiektach zaroiło się od ważnych gości.

- Odważną decyzję o podjęciu budowy podjęli radni poprzedniej kadencji, za co należą im się szczególne słowa podziękowania - mówił burmistrz Mieczysław Szymalski.

Dobrze, że radni nie wiedzieli, iż za kilka lat nadejdzie kryzys. Nie wiedzieli też, że nie będzie tak łatwo zdobyć środki unijne, bo wtedy być może mieliby wątpliwości. Miasto podjęło się jednak tej poważnej inwestycji i niemal w 90 procentach ją sfinansowało, choć wciąż liczy na do¬finansowanie ze środków unijnych. Cała inwestycja kosztowała 24,5 mln zł, z czego 2,5 mln zł to pieniądze z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej.

Pierwsi mieszkańcy odwiedzili krytą pływalnię 10 września. Do 24 października odwiedziło ją 20 tysięcy osób. Zdaniem Leszka Mościckiego, dyrektora MOSiR, to liczba imponująca. Starosta Zbigniew Kamiński zauważył jednak, że w powiecie mieszka 80 tysięcy ludzi.

Najważniejsze, że z basenu korzystają dzieci i młodzież. To głównie o nich myśleli ci, którzy podejmowali decyzję o budowie. 24 października, wraz z uroczystym otwarciem basenu i hali, odbyły się pierwsze zawody pływackie, w których wystartowali młodzi zawodnicy z Ostrowi, Ostrołęki i Wyszkowa.

Wiele osób spodziewało się, że na inaugurację do basenu wskoczy burmistrz miasta, oczywiście w garniturze. Nic takiego się nie stało, a oficjalna uroczystość odbyła się w hali sportowej. Była okazja do podziękowania wszystkim, którzy przyczynili się do wybudowania okazałego obiektu. Szczególnymi gośćmi uroczystości byli przedstawiciele Brembate di Sopra - włoskiego miasta zaprzyjaźnionego z Ostrowią, wśród nich Diego Locatelli - burmistrz oraz Mario Imi - jego poprzednik.