Do cmentarza wojennego w Rososzy dość łatwo dojechać, bo przy głównych drogach ustawiono widoczne z daleka drogowskazy.
Jak nam powiedziano w Urzędzie Gminy w Wąsewie, tablice pokazują drogę do niedawno uporządkowanego cmentarza z czasów I wojny światowej. Gmina pozyskała na to ponad 32 tys. zł z funduszy wojewody i tablice umieszczone na drogach są częścią tego przedsięwzięcia.
- Skoro ten cmentarz jest już w takim stanie, że można go obejrzeć i polecić innym, to konieczne są tablice informujące, jak do niego dojechać – mówi wójt Rafał Kowalczyk. -
Inicjatorem uporządkowania cmentarza wojennego w Rososzy był ks. Rafał Figiel – do niedawna wikariusz parafii w Wąsewie, który pasjonuje się historią, zwłaszcza I wojny światowej.
Przed rokiem ukazała się książka ks. Rafała Figla pt. „Bitwa pod Wąsewem”. To solidnie udokumentowana historia bitwy, która rozpoczęła się 4 sierpnia 1915 roku i trwała kilka dni. Wcześniej o niej tak szczegółowo nikt nie pisał. Po bitwie pozostały tylko liczne cmentarze, na których pogrzebano poległych żołnierzy. Cmentarz w Rososzy jest jednym jednym z wielu. W samej gminie Wąsewo jest jednak co najmniej 10 cmentarzy z czasów I wojny światowej, a w sąsiednich gminach ponad drugie tyle.
Napisanie książki przez ks. Rafała poprzedziły wędrówki po cmentarzach, ten w Rososzy wydawał się najłatwiejszy do uporządkowania, bo na niewielkim terenie były 44 nagrobki. Spoczywają tu żołnierze armii niemieckiej, ale są wśród nich Polak i Francuz.
Dzięki pracy ks. Rafała Figla i pozyskanym pieniądzom cmentarz w Rososzy jest już ogrodzony i uporządkowany. Podczas letnich wędrówek warto go odwiedzić, to dobry cel wycieczki rowerowej.
A ks. Rafał Figiel nie jest już wikariuszem w Wąsewie. Niedawno biskup zadecydował o przeniesieniu go do pracy w jego macierzystej diecezji koszalińskiej.
Więcej o cmentarzu przeczytasz w najnowszym papierowym wydaniu TO.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?