Odważna czy tradycyjna?

Ponad dwadzieścia sukien ślubnych zaprezentowano na niedzielnym pokazie salonu Vivien Vigo w sali OCK w Ostrołęce. Pokaz zainteresował wielu ostrołęczan, sala była wypełniona po brzegi. Imprezę rozpoczął występ najmłodszej grupy Zespołu Tańca Ludowego Ostrołęka. Potem na scenę weszły tancerki z tego zespołu, ale już nie w strojach ludowych, tylko w sukniach ślubnych. Podczas pierwszej części pokazu przedstawione były tradycyjne suknie ślubne w kolorach ecru i białym. Dziewczęta z ZTL Ostrołęka z naturalną gracją zaprezentowały 15 kreacji.

- Ależ piękne były te suknie, takie strojne, a zarazem elegancko skromne - powiedziała Karolina, która przyszła na pokaz z koleżanką. - Chyba bardziej do gustu przypadły mi w wersji tradycyjnej, białej i kremowej.

Pokaz zakończyła prezentacja sukien ślubnych Vivien Vigo w czerwieni.

- Właśnie te suknie były najpiękniejsze, chyba na swój ślub wybiorę czerwoną - stwierdziła Marzena z Makowa Mazowieckiego.

- Przyjechałam specjalnie na ten pokaz ze swoim narzeczonym Maciejem. Planujemy ślub w czerwcu, więc temat jest nam bliski.

- Cały pokaz bardzo nam się podobał - dodał Maciej. - Wszystkie sukienki były piękne.

Suknie wzbudziły podziw nie tylko przyszłych panien młodych. Niektórych widzów pokaz wzruszył. Tak było w przypadku Hanny Czartoryskiej, żony posła PiS, Arkadiusza. Jedną z modelek była bowiem córka państwa Czartoryskich.

- Pokaz bardzo mi się podobał, a widok córki w ślubnej sukni wzruszył mnie. Jeszcze teraz nie mogę opanować łez - powiedziała nam po pokazie. - Podobał mi się też mazur (taniec - przyp. red.), inaczej się go odbiera będąc widzem.

- Moim zdaniem najładniejsza była suknia z niebieskimi kwiatkami - powiedziała Małgorzata. - Prezentowała ja piękna tancerka, w sam raz na synową - zażartowała.

Na pokazie można było zobaczyć 15 sukien tradycyjnych - białych i ecru oraz siedem w kolorze czerwonym.

- W pierwszej wersji, przy organizacji imprezy braliśmy możliwość udziału firm związanych z uroczystościami ślubnymi, jednak z braku czasu ograniczyliśmy się tylko do prezentacji naszych sukien - powiedział współwłaściciel firmy Vivien Vigo, Krzysztof Rutkowski. - W przyszłym roku zaprosimy do współpracy fotografów, studia video, firmy cateringowe i wynajmujące sale weselne. Co roku robimy prezentacje w różnych formach, wszystko zależy od warunków w danym miejscu.

Krzysztof Rutkowski był zadowolony z imprezy.

- Bardzo dobrze układała się od początku nasza współpraca z OCK, a tancerki są profesjonalistkami.

W czasie imprezy można było, za pomocą specjalnych kuponów, głosować na najładniejszą suknię. Wśród uczestników głosowania rozlosowano nagrodę - bezpłatne wypożyczenie wybranej sukni ślubnej. Z takiego przywileju będzie mogła skorzystać Urszula z Laskowca. n

Tekst i zdjĘcia Agnieszka BiaŁobrzewska