Od Nowego Roku wzrosną podatki. Mieszkańcy zapłacą także więcej za wodę i ścieki

Na wczorajszej sesji Rady Miasta uchwalono przyszłoroczne podatki i opłaty. Najwięcej emocji wzbudziły podatki od środków transportowych.

W Ostrowi działa wiele prywatnych firm przewozowych. Burmistrz twierdzi, że w przeliczeniu na liczbę mieszkańców daje to miastu pierwsze miejsce w kraju. W samej Radzie Miasta jest też dość silne lobby transportowe - trzech radnych ma własne firmy, są także radni, których najbliższa rodzina żyje z transportu. W ub. roku dzięki ich zabiegom podatki nie wzrosły.

Burmistrz zaproponował, aby przyszłoroczne podatki - zarówno te transportowe, jak i od nieruchomości - wzrosły o 3,5 proc. Stowarzyszenie transportowców wysłało pismo do Rady Miasta z prośbą, aby z powodu kryzysu i kłopotów na rynku podatku nie podnosić. Dotarło ono jednak zbyt późno i komisja gospodarki finansowej nie zdołała go rozpatrzeć.

Za przyjęciem wyższych podatków od środków transportowych głosowało 9 radnych, 8 było przeciw, a 4 wstrzymało się. Większe poparcie radnych zyskały nowe podatki od nieruchomości - 12 było za, 7 przeciw, a 2 wstrzymało się.

Od Nowego Roku ostrowianie zapłacą także więcej za wodę i ścieki. ZGKiM, po analizie kosztów, które przeważnie rosną, zaproponował, aby od 1 stycznia opłaty za wodę były wyższe o 5 proc., a za ścieki o 5 - 7 proc. (w zależności od rodzaju dostawcy).
W głosowaniu za nowymi opłatami opowiedziało się 11 radnych, 8 było przeciw, a 2 wstrzymało się.