Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Oceny w sieci"

Jarosław Sender
Ministerstwo Edukacji ma nowy pomysł. Były mundurki, zmieniona lista lektur a teraz chce wprowadzić elektroniczne dzienniki ocen na równi ze starymi, papierowymi.

To nie tylko zwykła baza danych z ocenami uczniów, listą obecności i tematami zajęć. Dla nauczycieli byłby sporym ułatwieniem ich pracy. Sprawniej mogliby przygotować zestawienie ocen na radę pedagogiczną, wyliczyć średnią ocen na koniec roku, pogrupować uczniów pod względem ich osiągnięć. System drukuje też świadectwa na koniec roku. Bieżący dostęp do wyników uczniów, mogliby mieć także ich rodzice.

-Jesteśmy zwolennikami elektronicznego dziennika lekcyjnego. Nie jest to łatwe zadanie prowadzić taki dziennik, ponieważ wymaga to dodatkowego czasu pracy zarówno ze strony nauczycieli przedmiotu, wychowawców jak i nauczycieli- informatyków. Jednakże taki dziennik ułatwiłby znacznie przekaz informacji rodzicom uczniów dojeżdżających, którzy często mają problem z dotarciem do szkoły. Na pewno było by to dużym ułatwieniem również dla rodziców z Przasnysza, którzy też mają bardzo mało czasu, a taka forma przekazu wiadomości, wymagałaby tylko zalogowania się na odpowiednią stronę.- uważa Maria Kowalska, dyrektor Liceum Ogólnokształcącego im. KEN w Przasnyszu.

Jednym z największych problemów prowadzenia takiego dziennika jest możliwość włamania się do systemu. Natomiast drugim, równie istotnym utrudnieniem są wysokie koszta w utworzeniu owych e-dzienników, bowiem warunkiem dobrego funkcjonowania systemu jest obecność komputera na biurku nauczycielskim w każdej Sali lekcyjnej. Wiąże się to z ogromnymi wydatkami, na które nie każda szkoła może sobie pozwolić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki