Objawienia w Wykrocie. Matka Boska objawiła się Stefanowi Gwieździe. Do sanktuarium w Wykrocie wciąż pielgrzymują wierni. Zdjęcia

Choć powszechnie mówi się o objawieniach w Wykrocie, to samo miejsc gdzie rolnikowi z tej miejscowości, Stefanowi Gwieździe, miała ukazywać się Matka Boska znajduje się w sąsiedniej miejscowości Gadomskie.

Tu, na łące, Matka Boska miała objawić się Stefanowi Gwieździe po raz pierwszy w 1990 roku. I objawiała się regularnie przekazując mu orędzia, w których zachęcała do modlitwy różańcowej i zwiastowała rychłe nadejście czasów ostatecznych.

O objawieniach zrobiło się wkrótce bardzo głośno. Do Gadomskich i sąsiedniego Wykrotu, do domu Stefana Gwiazdy, zaczęły ściągać tłumy pielgrzymów.

W 1993 roku w Gadomskich – w bezpośrednim sąsiedztwie miejsca objawień – wzniesiono sanktuarium – kościół i klasztor, w którym do dziś mieszkają siostry zakonne. Sanktuarium zostało wzniesione w dużej mierze dzięki księdzu Romanowi Hoppe z Kanady. To on w dużej mierze popularyzował orędzia jakie Stefan Gwiazda miał otrzymywać od Matki Boskiej.

Objawienia w Wykrocie. Wierni wciąż pielgrzymują

W miejscu pierwszego z objawień znajduje się dziś mała kapliczka, do której wciąż pielgrzymują wierni. Znaleźć w niej można mnóstwo darów wotywnych przynoszonych przez pątników. W oczy rzucają się zwłaszcza tysiące fotografii osób, które pielgrzymi powierzali opiece Matki Bożej.

Objawienia w Wykrocie nigdy nie były uznane przez Kościół, traktowane jako tak zwane objawienia prywatne.

Dziś tradycje objawień w Wykrocie kultywują głównie zwolennicy intronizacji Chrystusa na króla Polski, czyli tak zwani „natankowcy”, odłam religijny skupiony wokół suspendowanego już w 2021 roku księdza Piotra Natanka.

To oni organizują comiesięczne pielgrzymki do Gadomskich, w których uczestniczy jednak coraz mniej osób, choć bywa, że ich liczba nadal bywa liczona w dziesiątkach, a nawet setkach. Kilkuosobową grupę spotkaliśmy w Gadomskich w środę 27 lipca.