We wrześniu 1939 r. 18. Dywizja Piechoty Ziemi Łomżyńskiej stanowiąca część Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Narew” walczyła z przeważającymi siłami niemieckimi na 120-kilometrowym odcinku frontu wzdłuż Narwi. Po krwawych walkach pod Nowogrodem i Łomżą żołnierze otrzymali rozkaz wycofywania się w kierunku Czyżewa, a następnie przeprawienia się za Bug.
Podjęta 11 września 1939 r. próba przebicia się przez Andrzejewo napotkała silny opór wojsk niemieckich. Ciężko ranny płk Stefan Kossecki przekazując dowództwo pułkownikowi Aleksandrowi Hertlowi podkreślił, że dywizja nie może się poddać – żołnierze mają dotrwać do zmroku, a potem za wszelka cenę przebić się przez pierścień wojsk nieprzyjacielskich.
12 września 1939 r. około godz. 22.00 losy bitwy próbowała odwrócić kolumna szturmowa „Taran”. Kolumna około 500 żołnierzy została ostrzelana przez moździerze i karabiny maszynowe. Uczestniczący w tej walce kpt. Jerzy Palęcki podkreślał, że „walka była trudna do zorganizowania bo oświetlające pociski raziły nas po prostu ze wszystkich stron przedpól”. Straty polskiego oddziału były bardzo poważne – poległo wielu żołnierzy i oficerów, w tym także płk A. Hertel. Podsumowując bitwę pod Łętownicą i Andrzejewem płk Witold Sztark stwierdził „18 DP nie skapitulowała - ona po prostu przestała istnieć”.
Dla mieszkańców gminy Andrzejewo tragiczne losy 18. DP mają wymiar szczególny. Duża grupa żołnierzy „Żelaznej 18 DP” pochodziła z okolic Andrzejewa, dlatego dla wielu osób przebieg tej bitwy to historia rodzinna. Ci, którzy ocaleli, wrócili do swoich domów w pobliżu pola bitwy i starali się przetrwać lata wojny.
Godne upamiętnienie bohaterów bitwy z września `39 roku mieszkańcy gminy traktowali jako rodzinny obowiązek. Zanim władze państwowe podjęły decyzję o powstaniu mauzoleum rodziny żołnierzy (m.in. kpt. dyplomowanego Ludwika Hodakowskiego i kpr. Stefana Radomana) starały się o zgodę na upamiętnienia w postaci pamiątkowych tablic i kamieni. Wyjątkową pamiątką bitwy pod Łętownicą i Andrzejewem jest kapliczka ufundowana przez Stanisława Ościłowskiego. Kolumna szturmowa „Taran” rozpoczęła walkę na polu należącym do S. Ościłowskiego, a on sam wziął czynny udział w tej walce. Zlokalizowana w miejscu krwawych walk zwieńczona białym krzyżem kapliczka Ościłowskiego to wotum wdzięczności za przetrwanie bitwy i wojny.
Uznając kapliczkę Ościłowskiego za istotny element obchodów rocznicy bitwy pod Łętownicą i Andrzejewem, mieszkańcy gminy od trzech lat spotykają się przy niej 12 września o godz. 22.00.
12 września 2020 r. do kapliczki Ościłowskiego przybyło ponad 100 osób.
Spotkanie w hołdzie bohaterom wojny `39 roku rozpoczęło odśpiewanie „Modlitwy obozowej”. Następnie Urszula Jagielska recytowała fragmenty wiersza Ryszarda Skłodowskiego „Andrzejewskie dramaty wojny obronnej”, a Damian Jasko i Ewa Zielonka odczytali spisaną w 1967 r. relację kpt. Jerzego Palęckiego o walce 18 DP w nocy 12 września 1939 r. Po poprowadzonej przez ks. Andrzeja Zielińskiego modlitwie za poległych żołnierzy uczestnicy spotkania rozświetlili racami pole dawnej bitwy. Spotkanie przy kapliczce Ościłowskiego zakończyły piosenki „Epilog – przed snem” z tekstem Tadeusza Gajcego (żołnierza AK poległego w Powstaniu Warszawskim) i „Biały krzyż” z repertuaru Czerwonych Gitar.
Zobacz inne materiały z powiatu ostrowskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?