Stanisław Romanowski
(fot. Fot. M. Bubrzycki)
Radny Grzegorz Napiórkowski: - Kto powinien zająć się doprowadzeniem do należytego porządku nawierzchni ulicy Piłsudskiego - od Mickiewicza do Słoniawskiej? Dziś ulica jest piaszczysta, a właściwie po ostatnich deszczach błotnista. Nie sposób nią przejechać.
Burmistrz Tadeusz Ciak: - Ta ulica będzie niewątpliwie niedługo zbudowana. Doraźnie poprawimy nawierzchnię tej ulicy. Szkoda, że pan radny nie zadzwonił z tą sprawą od razu do Urzędu.
Radny Grzegorz Napiórkowski: - Na jakim etapie jest budowa wodociągu w ulicy Nadrzecznej?
Burmistrz Tadeusz Ciak: - Ta inwestycja wykonana jest już w około 90 procentach.
Radny Grzegorz Napiórkowski: - Co się dzieje z planowaną budową nowej siedziby Urzędu Skarbowego w Makowie?
Burmistrz Tadeusz Ciak: - Jest gotowy projekt tego przedsięwzięcia. Ministerstwo Finansów określa tę inwestycję jako jeden ze swoich priorytetów. Na razie nie prowadzi jednak żadnych inwestycji. Rozumiem, że kiedy już będą pieniądze, inwestycja się rozpocznie.
Radny Ryszard Bednarczyk: - Niedługo minie rok od początku tej kadencji. Czy pan burmistrz dokonywał oceny pracy Urzędu Miejskiego i urzędników? Czy mieszkańcy zgłaszali jakieś skargi na temat niewłaściwej pracy urzędu i urzędników?
Sekretarz miasta Janusz Jankowski: - Staramy się, aby wszyscy interesanci byli zadowoleni po wyjściu z tego budynku. Zdajemy sobie jednak sprawę, że nie zawsze jest to możliwe. Skarg na pracę urzędu nie było. Było w sumie kilkanaście uwag. Reagujemy na każdą z nich, bo zależy nam na polepszaniu jakości obsługi interesantów.
Radna Teresa Jędreas: - Jakie są możliwości ułożenia choćby kawałka nowego chodnika przy wejściu do szkoły nr 2? Ten jest pełen dziur i zwłaszcza zimą może być niebezpieczny dla uczniów
Burmistrz Tadeusz Ciak: - Zbudowanie porządnego chodnika będzie trochę kosztować. Nie ma sensu robić jakiejś prowizorki, z wykorzystaniem np. płytek pozostałych po wymianie chodnika na ul. Moniuszki. Należy poddać dyskusji sprawę, czy nie zapisać wykonania tego chodnika w przyszłorocznym budżecie.
HHH
Pod koniec sesji zabrał głos Stanisław Romanowski, mieszkaniec miasta, który zarzucił Tadeuszowi Marciniakowi, zastępcy burmistrza miasta, arogancję podczas wrześniowego spotkania z osobami protestującymi w sprawie planu zagospodarowania przestrzennego:
- Podczas tego spotkania radny R. Bednarczyk zgłosił postulat, aby informacje o terminie sesji Rady Miejskiej były umieszczane w formie plakatu w wyznaczonych punktach miasta. Burmistrz Marciniak uśmiechając się, machnął ręką i powiedział: "Jestem zdania, że kto ma przyjść, to i tak przyjdzie..." Z sali padały jeszcze inne propozycje na ten temat, ale i one zostały zlekceważone przez pana Marciniaka. Inny postulat dotyczący ograniczenia dopuszczalnej prędkości na ul. Moniuszki do 40 km/h pan burmistrz skwitował stwierdzeniem, żeby nie pouczać go i nawet nie spróbuje się tego podjąć. To kolejny przykład jego arogancji. Doszedłem do wniosku, że pan burmistrz ma taki styl pracy, że jak na horyzoncie pojawia się jakiś problem do rozwiązania, to on go odpycha.
- Nie sądzę, żeby moje zachowanie było aroganckie - odpowiedział burmistrz Tadeusz Marciniak. - Uważam jednak, że podczas rozmowy argumenty powinny być na odpowiednim poziomie. Rozmowa na właściwym poziomie prowadzi do pozytywnych efektów. Spotkanie, o którym pan mówi, doprowadziło jednak do tego, że wszystkie postulaty mieszkańców zgłoszone do projektu planu zagospodarowania przestrzennego zostały uwzględnione. W sprawie ogłoszeń o sesjach: faktycznie, kto chce, to przyjdzie na sesję, a pan Romanowski jest tego najlepszym przykładem. Nie widzę więc problemu braku informacji. Można oczywiście dać takie zawiadomienie nawet wszystkim mieszkańcom, ale w każdym działaniu należy jeszcze ocenić jego racjonalność. Jeśli chodzi o znak ograniczający prędkość, to ja także tu potwierdzę, że nie da się tego zrobić od ręki, bo to droga krajowa z zaprojektowaną organizacją ruchu i nie ma możliwości wcisnąć tam jakiegoś dodatkowego znaku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?