Dlaczego? Oficjalny powód nie jest znany. Internauci i dziennikarze spekulują jednak, że winnemu wszystkie są... memy. W sieci można znaleźć bowiem obrazki porównujące Kubusia Puchatka do Xi Jinpinga. Czy to możliwe, że właśnie z tego powodu filmu nie zobaczą mieszkańcy Chin?
Teoretycznie powód może być dużo bardziej prozaiczny. Według chińskiego prawa, w kinach każdego roku mogą być pokazywane 34 filmy zagraniczne. Być może więc "Krzysiu, gdzie jesteś?" został uznany za zbyt mało atrakcyjny obraz, by "marnować" na niego miejsce. Internauci jednak wiedzą swoje. Tak czy siak Kubuś Puchatek w Chinach stał się persona non grata.
Dzień Dobry TVN/x-news
POLECAMY:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
