Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowocześnie i bezpiecznie

Jarosław Sender
Po powrocie z wakacji uczniowie nie poznają swoich szkół

Wakacje to właściwie jedyny okres, w którym bez przeszkód można przeprowadzać remonty szkół. W Przasnyszu skorzystały z tej możliwości dwie placówki - SP nr 1 im. Władysława Broniewskiego oraz Gimnazjum im. Noblistów Polskich.

Nie tylko remont

W pierwszej ze szkół trwa właśnie remont szatni, a jeszcze w tym miesiącu rozpocznie się remont pięciu sal lekcyjnych. Zostaną w nich wymienione posadzki oraz pomalowane ściany. Będzie to już ostatni etap remontu szkoły, który trwa z przerwami od kilku lat. Koszt tegorocznych prac zamknie się w kwocie 140 tys. zł. Wszystkie pieniądze na ten cel pochodzą z kasy miasta.

- Wymieniamy front szatni, bo ten, który jest teraz, został wykonany z elementów metalowych i jest nie tylko nieestetyczny, ale i z powodu zużycia materiału powoli zaczyna stwarzać zagrożenie dla dzieci. Kiedy zakończą się remonty szatni i sal lekcyjnych naszej szkole będzie brakowało tylko jednego - sali gimnastycznej z prawdziwego zdarzenia. Wtedy będziemy mogli funkcjonować tak, jak należy - mówi Arkadiusz Siejka, dyrektor SP nr 1. Ale nowa szatnia i wyremontowane sale to nie jedyna zmiana, która czeka w najbliższym czasie szkołę.

- W tym roku będziemy obchodzili dziewięćdziesięciolecie "Jedynki". Przy tej okazji zostanie zmieniony patron szkoły - z Władysława Broniewskiego na Kawalerów Orderu Uśmiechu. Ale w żadnym razie nie jest to zmiana ideologiczna - podkreśla Siejka.

- Chodzi o to, że dla dzieci z klas I - VI jest to patron "martwy". W tym sensie, że praktycznie nie ma go w programie nauczania, a poza tym dzieciom ze szkoły podstawowej trudno jest dokonania Broniewskiego przyswoić, trudno im tę postać przyjąć. Co innego Kawalerowie Orderu Uśmiechu, wśród których jest i Wanda Chotomska i Papież Jan Paweł II - mówi dyrektor.

Europejski poziom

Druga z remontowanych w te wakacje przasnyskich szkół - Gimnazjum im. Noblistów Polskich - przechodzi naprawy gruntowniejsze niż podstawówka.

- Dzięki ogromnej przychylności władz miasta możemy przeprowadzić naprawdę poważny remont. Obejmuje on wymianę stolarki drzwiowej, remont łazienki, klas, a także, co najważniejsze, na jednym z pięter zostanie wymieniona cała instalacja elektryczna i oświetlenie. Z tego ostatniego jestem zadowolony najbardziej - mówi Grzegorz Grabowski, dyrektor gimnazjum.

Tę część remontu, wartą prawie 300 tys. zł, w całości pokryje miasto. Ale to jeszcze nie koniec.

- Dzięki pieniądzom z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych będzie robiona druga łazienka dla uczniów o ograniczonej sprawności. Zmienimy także posadzkę na piętrze i przeprowadzimy remont kapitalny schodów wraz z barierkami. Wszystko po to, żeby można było zainstalować schodołaz dla uczniów na wózkach - tłumaczy Grabowski.

Dyrektor uważa, że po tym remoncie szkoła będzie wręcz nie do poznania.

- Odkąd jestem tu dyrektorem, a jestem nim od pięciu lat, tak gruntownego remontu jeszcze nie przeprowadzaliśmy. Myślę, że kiedy się zakończy, nie będziemy musieli się już zupełnie niczego wstydzić. To będzie naprawdę europejski poziom - cieszy się Grabowski.

- Chociaż i tak już nie jest źle. W ubiegłym roku odwiedzili nas goście z zagranicy i nie mogli uwierzyć, że w polskich szkołach mogą być tak dobrze wyposażone i zadbane sale lekcyjne. A teraz będzie jeszcze lepiej - dodaje.

Poza solidnym remontem wnętrza budynku, w gimnazjum zostanie także rozszerzony, działający tam z powodzeniem od kilku lat, monitoring.

- Wszystko po to, żebyśmy wszyscy czuli się w szkole bezpieczniej - podkreśla Grabowski. n
Paweł Krajewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki