Janusz Kotowski zatrudnił niedawno w ratuszu Małgorzatę Ziemianowicz. Na stanowisku doradcy. Co to takiego?
- Stanowisko doradcy zostało wprowadzone ustawą o pracownikach samorządowych z dnia 21 listopada 2008 - tłumaczy Wojciech Dorobiński, rzecznik prasowy ratusza. - Zgodnie z zapisami tej ustawy, prezydent może zatrudnić pięć osób na stanowisku doradców i asystentów, bez przeprowadzania procedury naboru. Jedyną osobą w UM zatrudnioną na tym stanowisku jest pani Małgorzata Ziemianowicz. Poprzednio na tym stanowisku zatrudniony był pan Andrzej Bednarczyk (dziś miejski rzecznik konsumentów - przyp. red.).
Umowa o pracę doradcy jest zawierana na czas określony, czyli na okres sprawowania funkcji przez prezydenta. Pensja doradcy (określona w zapisach ustawy) to 4 tysiące złotych brutto.
Zapytaliśmy rzecznika ratusza o to, czym będzie się zajmować doradczyni prezydenta.
- Nową strategią rozwoju miasta, będzie nadzorować projekt Unii Europejskiej "Robotyka kluczem rozwoju młodego inżyniera" oraz pełnić obowiązki dyrektorki wydziału oświaty w czasie urlopu macierzyńskiego pani Ewy Waszkiewicz-Sznyter, który rozpocznie się w najbliższych tygodniach - informuje Dorobiński. I dodaje: - Pani Ziemianowicz ma wykształcenie wyższe w zakresie pedagogiki i zarządzania oświatą oraz doświadczenie w pracy na stanowiskach menadżerskich.
Jednym z takich stanowisk był zarząd spółki "Gośka". Jak zapewne ostrołęczanie pamiętają, to spółka, której prezesem był swego czasu Andrzej Brzózy (prywatnie krewny doradczyni prezydenta). Dziś Andrzej Brzózy jest współudziałowcem spółki "Narev Inwestycje" - tej, która zamierza na łączce przy Gorbatowa budować dużą galerię handlową.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?