Wczoraj, 20 listopada, około godz.17 w Rzodkiewnicy policjanci z Komisariatu Policji w Chorzelach natknęli się na nietrzeźwego rowerzystę. 58-letni mieszkaniec gminy Chorzele trafił do radiowozu, w którym postanowił sięgnąć ostatniej deski ratunku przed wypisaniem mandatu.
Zaoferował policjantom 100 zł. Podczas wręczania im łapówki powiedział "Mata stówę i nic nie piszta". Policjanci natychmiast powiadomili oficera dyżurnego jednostki i zabezpieczyli banknot. 58-latek został natomiast zatrzymany w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia i wyjaśnienia. Przeprowadzone w przasnyskiej komendzie badanie alco-sensorem wykazało, że mężczyzna miał 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Dzisiaj 58-latek usłyszy zarzut wręczenia korzyści majątkowej policjantom w zamian za odstąpienie od wykonywania czynności służbowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
