Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nieopłacony abonament? Poczta kontroluje posiadaczy telewizorów

Anna Janik
B.Frydrych
Urząd skarbowy ściągnie zaległy abonament RTV. Tych, którzy nie płacą, a wpadną podczas kontroli czekają problemy.

Choć obecna władza pracuje nad ustawą wprowadzającą tzw. opłatę audiowizualną, doliczaną do rachunku za prąd, obowiązek płacenia abonamentu nadal istnieje. Dziś posiadacze odbiorników powinni płacić 7 zł miesięcznie od radia i 22,70 od telewizora. Tych, którzy tego nie robią, a których skontrolowali pracownicy Poczty Polskiej, mogą spodziewać się egzekucji długu. Do 30 maja br. do podkarpackich urzędów skarbowych od Poczty Polskiej wpłynęło około 12 tys. tytułów wykonawczych, odnośnie zaległości za abonament, z czego 1300 tylko w tym roku.

- 235 tytułów wykonawczych zostało w całości zrealizowanych przez organ egzekucyjny - mówi Paweł Staszkiewicz, inspektor Izby Skarbowej w Rzeszowie. Poczta nie kontroluje tylko osób, które mają lub miały zarejestrowany odbiornik. Kontrole bazują na rejestrach dłużników, są losowe. Często są skutkiem przekazania poczcie informacji od listonosza.

Procedura ściągania niezapłaconego abonamentu jest długa, ale wcale nie bezskuteczna.
Pracownicy Poczty Polskiej podkreślają, że kontrole wykonywane są sukcesywnie na terenie całego kraju i dotyczą nie tylko obowiązku opłacania abonamentu. Ale także tego, czy dany odbiornik jest zarejestrowany czy nie. Bo zgodnie z prawem tylko od takiego odbiornika może być pobierany abonament. Poczta podkreśla, że kontrolują nie zwykli listonosze, ale wyznaczeni do tego pracownicy poczty, posiadający legitymacje służbowe.

- Kwestie kontroli reguluje rozporządzenie ministra administracji i cyfryzacji. W przypadku stwierdzenia używania niezarejestrowanego odbiornika stosujemy przepisy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji - mówi Zbigniew Baranowski, rzecznik Poczty Polskiej. - W takim przypadku nakazuje się jego rejestrację oraz ustała opłatę za używanie niezarejestrowanego odbiornika. Ta stanowi trzydziestokrotność miesięcznej opłaty abonamentowej obowiązującej w dniu kontroli - dodaje.

Jeśli nie wpuścisz...

To oznacza, że maksymalnie zapłacić możemy 681 zł. Co ciekawe, choć zgodnie z prawem kontrolera jedynie możemy, a nie musimy do domu wpuszczać, fakt że posiadamy odbiornik mogą potwierdzić choćby wystawiane rachunki za telewizję kablową. To, w połączeniu z odmową wpuszczenia kontrolera może zdecydować o tym, że poczta wystawi tytuł wykonawczy na nasze nazwisko. Kiedy otrzyma je naczelnik urzędu skarbowego, urzędnicy weryfikują pismo pod względem formalnym. Czyli sprawdzają m.in. czy tytuł jest prawidłowo wystawiony. Fiskus nie jest uprawniony do sprawdzania, czy były podstawy do jego wystawienia. Zadaniem skarbówki jest jedynie skuteczne zrealizowanie egzekucji, którą de facto rozpoczyna poczta. Urzędnicy przyznają jednak, że zdarzały się przypadki, że do części wystawionych tytułów dłużnicy złożyli zarzuty.

- To spowodowało zawieszenie postępowania egzekucyjnego. W tych przypadkach oczekujemy na ostateczne stanowisko wierzyciela w przedmiocie zarzutów - tłumaczy inspektor Paweł Staszkiewicz z rzeszowskiej izby skarbowej. - W stosunku do pozostałych tytułów wykonawczych naczelnicy US podejmują działania na bieżąco, w miarę wpływu tytułów od wierzyciela.

Jakie to działania? Aby ściągnąć należność skarbówka może zająć rachunek bankowy, wynagrodzenie za pracę, nadpłatę w urzędzie skarbowym, świadczenia rentowo-emerytalne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nieopłacony abonament? Poczta kontroluje posiadaczy telewizorów - Nowiny

Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki